2mies. Stasiu w swoim Cudownym Domu w Będzinie!dziękujemy!

[Patii]

Poprosimy zdjecie malego trula

[froggy]

Zdjęcia będą jak tylko nadworny fotograf wróci z wojaży.

[biamila]

Co tam u Stasia? Czy przyjazń z Zosią kwitnie? Mam nadzieję, że nie marudzi za bardzo przy jedzonku? Pozdrawiam gorąco

[froggy]

Z Zośką się już dogadali. Razem wybrzydzają z jedzeniem (serca, nerki i żołądki jakoś im nie zmakują, piersi z kurczaka i ryba są the best - ale nie można non stop jeśc tego samego!). Jutro lub w piątek jedziemy do weta na kontrolę. Zdam relację.

[Waldemar]

Taki biedny mały kotek, a tak wielkie szczęście go spotkało w postaci opiekuna doskonałego.

[osspdg]

Nadworny fotograf wrócił z wojaży - nowe fotki Stasia i Zosi:

TO JEST ZOSIA


TO JEST DŁUUUUGI KOT


JA TEZ JESTEM DŁUUUUGI KOT


W SŁONECZNEJ PLAMIE


NUDZI MNIE TA SESJA ZDJĘCIOWA

[Julka_]

sliczniutki malutki

[osspdg]

Z ostatniej chwili...

"KOSMETYKA" STASIA


MAM TEGO DOŚĆ!


POGODZENI

[catalina]

Ja przepraszam, może nie umiem zmienić ale cały czas widzę te same 11 zdjęć

[osspdg]

Onet chyba ma cos z serwerem nie tak.... Spróbuj za chwilę...

[catalina]

JEST!!! ale cuda widze, ze sie swietnie bawia razem i Stasiu urósł

[osspdg]

Przy jego apetycie, to się nie dziwię, że urósł. Nie widziałam go tydzień, więc jak wróciłam, to zobaczyłam małego tygrysa, a nie Stasia

[biamila]

O mój Boże!!!! jaki duży Staś! w zasadzie nie Staś tylko już prawie Stach Z wielką radością i wdzięcznością oglądam fotki widać na nich, że Staś i Zosia już w pełnej komitywie, i że są szaleńczo wręcz szczęśliwe
Jeszcze raz dziękuję za serce jakie okazaliście Stasiowi Pani okulistka jak zobaczyła jaki Stasio jest duży i jaki jest szczęśliwy to aż uroniła łzę, i prosiła aby Wam z całego serca podziękować-co też czynię

[osspdg]

Dzisiaj jedziemy do weta na kontrolę oczek i z zapytaniem o mozliwe terminy szczepień. Stach teraz śpi, bo rozrabiał całe przedpołudnie Dziekujemy pani doktor za pozdrowienia i leczenie Stasia.

[osspdg]

Wróciliśmy od weta. Nie ma pogorszenia w stanie oczek. Może nawet nie będzie konieczne usuwanie tego niewidzacego oczka, bo wszystko sie ładnie goi i nie ma stanów zapalnych. Ze szczepieniami trzeba się jeszcze wstrzymać, aż nie wyjaśni sie do końca sprawa z oczami. Ale cieszymy sie, że zatrzymala sie infekcja i nie pogarsza sie stan rogówki. To tyle na dzisiaj. Całuski dla wszystkich forumowiczów od Stasia.