Moderator: Estraven
czarna.wdowa pisze:Jak nie zapomnę aparatu wypstrykam wszystko co się da![]()
![]()
Wczoraj mój mąż miał urodziny z okazji których przygotowałam romantyczną kolację
siedzimy sobie przy świetle świec, gawędzimy, popijamy winko, sączy się muzyczka
Aż tu nagle przez sam środek stołu przebiega futrzana czarna kula przewracając świeczkę
a za nią futrzana różowa kula łapiąc w przelocie kawałek mięsa z mojego talerza![]()
Nie ma to jak romantyczny wieczór w towarzystwie kotów


- co oznacza, że robiliście wszystko poza jedzeniem. Różowy, jako gospodarz domu, zaopiekował się mięsem i tylesiedzimy sobie przy świetle świec, gawędzimy, popijamy winko, sączy się muzyczka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości