Staruszek Dexter ... ['] ... do zobaczenia, kocie ... :-((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 21, 2008 22:18

montes pisze:Gem i jak sytuacja? Lanie "po kątach" może wyprowadzić z równowagi :(
Ja rozumiem, że klatka może pomóc staruszkowi.

Nie mam jeszcze klatki, więc póki co Dexterek leje, gdzie chce ;)
Dziękuję za zrozumienie :flowerkitty:
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro wrz 17, 2008 13:07

Co u Dextera? :roll:

Sprawdziliście jak reaguje na klatkę? :)

Głaski dla staruszka ....

W kwestii ul. Bartoka pomóc nie mogłam, wakacyjnie byłam w rozjazdach wtedy. A, i lepiej w takich sytuacjach zakładać osobny wątek.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro wrz 17, 2008 13:56

Akineko ma Herę-lejkę, Hera chodzi w pieluszce, okresowo jest zamykana w klatce - może napisz do niej, może coś poradzi.

A "niespodzianek" współczuję - znam problem z autopsji..
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 17, 2008 15:06

Na razie problem klatki jest nieaktualny, bo... nie mam klatki. TOZ-owskie są zajęte, więc musimy poczekać.
"Niespodzianki" nasiliły się ostatnio - Dexter znów ma biegunkę. Dziś idziemy do weta :(
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro wrz 17, 2008 15:09

TZ Georg-inii zrobił piekną klatkę z siatek nabytych w Castoramie - zdjęcia w wątku Szaszy.
Może Cię to zainspiruje?
Może dla Dextera wystarczy dwiema takimi siatkami wygrodzić np róg pokoju? Ew z trzecią jako daszek?
Albo przestrzeń pod stołem?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 17, 2008 22:37

annskr pisze:TZ Georg-inii zrobił piekną klatkę z siatek nabytych w Castoramie - zdjęcia w wątku Szaszy.
Może Cię to zainspiruje?
Może dla Dextera wystarczy dwiema takimi siatkami wygrodzić np róg pokoju? Ew z trzecią jako daszek?
Albo przestrzeń pod stołem?

Fajny pomysł :) Przemyślę to jutro, na spokojnie, bo dziś kocich (i nie tylko) wrażeń miałem aż nadto.
Dexter dostał antybiotyk, będzie musiał dostać jeszcze kilka zastrzyków. Szczegóły jutro ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Pt paź 03, 2008 9:00

Gem pisze:Dexter dostał antybiotyk, będzie musiał dostać jeszcze kilka zastrzyków. Szczegóły jutro ;)

:? :roll:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt paź 03, 2008 17:05

Antybiotykoterapia zakończona, efekt - żaden. Dexter nadal 2-3 razy dziennie załatwia się na rzadko. Problemem jest najprawdopodobniej wątroba, dostaje hepatil, ale tak naprawdę przydałby się eliksir młodości.

Poza tym jest ok, staruszek funkcjonuje na takich samych zasadach jak dotychczas.
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon paź 20, 2008 18:17

Gem, a jak sobie radzisz z laniem Dextera ?
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 20, 2008 18:41

Gem, współczuję lania po kątach.
A na kupki może taninal (o ile nie przekręcam nazwy) pomoże? O lakcid itp przy antybiotyku nie muszę pytać, na pewno dostawał.
A, i przypomniało mi się, że mnie kiedyś lekarz przy antybiotyku oprócz lakcidu / trilaku zaordynował coś na grzybka, czerwone duże tabletki chyba na n czy m :oops:


I dziękuję Ci bardzo za opieką nad Dexterem - stare koty są wspaniałe i kochane, ale trudne...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 21, 2008 20:05

U nas przy biegunkach sprawdza się włąśnie lakcid nawet jak nie podajemy antybiotyku, z tym że jak po trzech dniach nie przechodzi to trzeba szukać przyczyny, jak z jego wątroba albo trzustką?
I oczywiście trzymam kciuki aby był zdrowy, szkoda, ze posikuje no ale niestety starość nie radość i też swoje prawa ma.
Nie piszę ale czytam każdą wiadomość o Dexterku :wink:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto paź 21, 2008 20:15

polecam taninal.
to tabletki ziolowe, na watrobe nie powinny szkodzic

miedzy innymi taninal pomogl u kotki schroniskowej z silnym zapaleniem jelit.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lis 09, 2008 8:51

Dexter odszedł dziś w nocy. Zasnął cicho w swoim ulubionym miejscu.

Proszę o zmianę tytułu i zawiadomienie Dominiki.

--------------------------------------------------------------------------------------------------

Dexterku, żałuję, że nie znałem Cię wtedy, gdy byłeś młodym i silnym kotem. Chcę wierzyć, że teraz, po przekroczeniu Tęczowego Mostu, znów taki właśnie jesteś. Nie wiem czy czekasz tam na mnie, czy na swoją pierwszą Panią, ale kiedyś się przecież spotkamy.

Do zobaczenia :cry:
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie lis 09, 2008 9:10

:placz:
Bardzo smutna wiadomość, spij spokojnie koteczku [']

Przykro i smutno, ale Dexter przeżył długie kocie życie. Jak słusznie zauważyłeś nie ma niestety eliksiru młodości, szkoda. Dzięki Tobie z pewnością czuł się kochanym i potrzebnym kotem. Z tego co piszesz śmierć miaj spokojną, a przecież mogła taka nie być. Teraz już jest młody i z pewnością jakąś swoją częścią czeka na Ciebie.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 09, 2008 9:22

Najchętniej bym się rozryczał...

Znalazłem numer do Dominiki na wątku. Wiadomość o śmierci Dextera nagrałem jej na sekretarkę, więc ta sprawa jest już załatwiona.

Teraz muszę zająć się pogrzebem. Dexter spocznie na działce, obok mojej ukochanej Kocicy i innych zwierzaków.
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EwaMag, grzybik, kasiek1510 i 206 gości