Kurczę, właśnie mi się przypomniało, że miałam te wyniki wstawić
Skleroza jak nic
Feliway działa o tyle, że kot się rozluźnił nieco psychicznie i na powrót jest jakby przytulakiem. Wieczorem, zamiast uciec na swoje posłanko, spaliśmy przytuleni jak kiedyś i znów mruczał
Łącznie otrzymał wczoraj ok. 100-110 ml

. Przyłapałam go na sioo wieczorem, ale nie było snesu łapać do badań, muszę łapać rano

.
Dziś o 5:30 był w kuwecie, ale TŻ nie znalazł tam dziś rano qoopki, więc pewnie było to sioo. POtem Rudy przylazł znów się do mnie przytulić
Dostał dziś rano jeszcze 3ml parafinki i płyny, ale TŻ miał mi za złe, że musi kotu podać rano, a jemu (TŻowi) chciało się spać i był naburmuszony

, więc nie wiem ile Rudy wypił.
TŻ chyba nie zdaje sobie sprawy jak bardzo jest to ważne
Zostawiłam Rudemu na łóżku tacki z chrupkami i rządkami 10 chrupek, stanowiących ścierzkę prowadzącą do każdej tacki

. Żeby ułatwić mu sprawę

. Rano na śniadanko nie miał ochoty i widok tacki spowodował schowanie się pod łózkiem
Niech się chłopak inhaluje teraz. Jest zamknięty w jednym nieduzym pokoju sam na sam z feliwayem
