K-ów,kolejne chore maluszki wzięte ze schronu,umierają nam:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 19, 2008 21:17

kosma_shiva pisze:
Tweety pisze:Kosma_shiva, lista uaktualniona dla Ciebie:

- u mojej mamy 2,5 miesięczne biało-czarny Gizmo i czarna Bianka, baaaardzo mruczące
- u BeatySabry 8-miesięczny biało-bury Mufasa,
- u Miuti trzy buranie z Salwatorskiej ok 4-miesięczne, Matylda z nowotworem (już po pierwszej operacji - chociaż to ponoć już kotka Miuti), Wiedźminka i Dalma od umierającej p. Daneckiej i dwa buraski Gandalfy - ok 2,5 miesięczne i 3 buraski z Topolowej ok 2-miesięczne (płci jeszcze chyba nieznanej)
- u Noemik mamunia z dwoma maluszkami (nie wiem jaka płeć, ok 1,5 miesięczne?)
- u BarbAnn Kosma, 3-miesięczny z bezwładną łapką, biały z czarnym ogonkiem,
- u Ines Sheridan, 10 miesięcy czarno-biały z bezwładną przednią łapką, bo Fruzieńka ma dożywotni tymczas,
- u p. Kazi rude 5-miesięczne Wadim z Wasylem, burania Xenia, 3- miesięczna tri Kama oraz miesięczne Asher, Amir - rude kocurki, czarno-biały Aleks i tri koteczka Anda
- u kosma_shiva czarniutka Kasia, buraski Tommy i Tonia - w jakim wieku wiesz najlepiej
- u markopolo Maks z połamaną miednicą na szczęście już zrośniętą, około 1,5 roczny buranio :wink:

31? tylko? czy kogoś pominęłam?

a tak u p. Zosi 3 maluszki, bardzo chore, przywiezione z Bochni

czyli 34


:1luvu: dziękuje pięknie za listę. Mam tylko nadzieje, ze jak ktoś zadzwoni, lub przyjedzie to będę "twarda" jak trzeba :mrgreen:

PS. Nie mam pewności, ale pan Marek, to prócz buraska, który wrócił, to jest jeszcze chorutka Ela no i maluszek taki przepiuękny biało-czarny, albo czarno-biały porzucony na budowie, ok. 3,5 miesiaca :)


masz zupełna rację! a ja starczą demencję :oops:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 19, 2008 21:44

BarbAnn pisze:chyba ze ma juz nastepnego


Basia, wypluj to szybko nie patrząc nawet gdzie!

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 19, 2008 21:54

tfu tfu tfu
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 19, 2008 22:19

BarbAnn pisze:tfu tfu tfu


super, może nie koniecznie trzeba było mnie na buty ale w tym przypadku nie bedę się obrażać :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 19, 2008 23:55

Co tam w Bulgarii ??

Ziutek pije ze strzykawki mleko, ciamkajac i zasysajac, a w mleku witaminy, scanomune i mineraly, + krople na siersc itp. Duuuuuuuuzy urosnie :)) szaleje nadal, bez zmian. Dzis ugryzl mnie w warge i chcial tez odgryzc dwa palce u nogi.
pozdrawiamy
zoO+

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 20, 2008 8:17

Zowisia pisze:Co tam w Bulgarii ??

Ziutek pije ze strzykawki mleko, ciamkajac i zasysajac, a w mleku witaminy, scanomune i mineraly, + krople na siersc itp. Duuuuuuuuzy urosnie :)) szaleje nadal, bez zmian. Dzis ugryzl mnie w warge i chcial tez odgryzc dwa palce u nogi.
pozdrawiamy
zoO+


a uszka Ziutkowiteż urosną jeszcze ??
głaski dla maluszka :P
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Śro sie 20, 2008 8:20

to raczej uszka sie pospieszyly i ziutek chce dorosnąc do uszek
;)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 20, 2008 8:30

BarbAnn pisze:to raczej uszka sie pospieszyly i ziutek chce dorosnąc do uszek
;)


hehe, no! to jest najlepsze wytłumaczenie :P
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Śro sie 20, 2008 8:58

Zowisia pisze:Co tam w Bulgarii ??

Ziutek pije ze strzykawki mleko, ciamkajac i zasysajac, a w mleku witaminy, scanomune i mineraly, + krople na siersc itp. Duuuuuuuuzy urosnie :)) szaleje nadal, bez zmian. Dzis ugryzl mnie w warge i chcial tez odgryzc dwa palce u nogi.
pozdrawiamy
zoO+


u nas gorąco, upiornie wprost, ze zwierzaków są meduzy, komary i inne robalki. Acha, wczoraj mój mąz spotkał kota i od razu zrobił mu zdjęcie :wink: , kot zadbany, na szczęście.
Ziutkowi przypomniały sie pewnie stare czasy gdy pił mleko z zakraplacza a potem z butelki. Jak on się rwał do tej flaszki, boszzzz. Sam trzymał sobie ją łapkami i sttrasznie mlaskał. Musi urosnąć duży, bo ma coś do nadgonienia :twisted: I teraz zagadka za 100 pkt: co Ziucinek musi nadgonic?? Nagrodą główną jest oczywiście ... kot

Dziękuję wszystkim odwiedzającym ten wątek tzn że nie został zagrzebany gdzieś i okryty kurzem i pajęczynami. Kociuszki Krk nadal szukają przecież domów i pomocy w ich utrzymaniu a maluszki sporo jedzą.
Czekam na telefon od mamy, bo Gizmo ma jakiś problem z oczkami albo nawrót KK albo jakieś zapalenie spojówek :( Ma z nim podejść do wetki na Rusznikarską. Basiu, chyba tam przyjmuje ta Twoja ulubiona wetka, prawda?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 20, 2008 9:06

To moze ja się też tutaj pochwalę :oops:
udało nam się wczoraj dwa kolejne kociuchy złapać - rodzeństwo Tommiego i Tonii - niestety w jeszcze gorszym stanie niż ostatnie... :roll:
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Śro sie 20, 2008 9:08

jeszcze jedno!!

CZY JEST TU KTOŚ CHĘTNY NA PRZECHOWANIE MAMY PO STERYLCE I JEJ MALUCHA??

mAMĘ NA KILKA DNI, NO A MAŁEMU POTRZEBNY TYMCZAS NA TROCHĘ, BO DZICZEK STRASZNY, A MUSI STAC SIĘ KOTEM NAKOLANKOWYM JAK JEGO RODZEŃSTWO
:1luvu:
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Śro sie 20, 2008 9:12

Tweety pisze:
Czekam na telefon od mamy, bo Gizmo ma jakiś problem z oczkami albo nawrót KK albo jakieś zapalenie spojówek :( Ma z nim podejść do wetki na Rusznikarską. Basiu, chyba tam przyjmuje ta Twoja ulubiona wetka, prawda?


jesli rusznikarska 14 cie z literką to tak :)
tylko pilnujcie przerwy bo gabinet zamkniety miedzy 13 ta a 14;30 albo jakos tak
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 20, 2008 9:13

kosma_shiva pisze:To moze ja się też tutaj pochwalę :oops:
udało nam się wczoraj dwa kolejne kociuchy złapać - rodzeństwo Tommiego i Tonii - niestety w jeszcze gorszym stanie niż ostatnie... :roll:


bardzo dzielna jesteś! a jak w końcu złapałaś te ogonki? można fotki maluchó prosić? dorzucę do żebraczej aukcji na allegro

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 20, 2008 9:16

BarbAnn pisze:
Tweety pisze:
Czekam na telefon od mamy, bo Gizmo ma jakiś problem z oczkami albo nawrót KK albo jakieś zapalenie spojówek :( Ma z nim podejść do wetki na Rusznikarską. Basiu, chyba tam przyjmuje ta Twoja ulubiona wetka, prawda?


jesli rusznikarska 14 cie z literką to tak :)
tylko pilnujcie przerwy bo gabinet zamkniety miedzy 13 ta a 14;30 albo jakos tak


nie sądzę aby na jednej ulicy, niezbyt długiej zresztą, było więcej wetów więc to pewnie ta sama

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 20, 2008 12:47

Tweety pisze:
kosma_shiva pisze:To moze ja się też tutaj pochwalę :oops:
udało nam się wczoraj dwa kolejne kociuchy złapać - rodzeństwo Tommiego i Tonii - niestety w jeszcze gorszym stanie niż ostatnie... :roll:


bardzo dzielna jesteś! a jak w końcu złapałaś te ogonki? można fotki maluchó prosić? dorzucę do żebraczej aukcji na allegro


one się same złapały jak na chwilę poszłam na sasiednie podwórko. Kotki, najpierw jeden, potem drugi, poszły po "ścieszce suchego az do klatki, klatka sama sie zamknela. Potem postanowilam poczekac jeszce moment no i wlazl nastepny - tym razem pociągnęłam za sznurek ( a właściwie połączone kable TŻeta bo sznurków u nas brak :P )
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: niafallaniaf, puszatek, quantumix i 155 gości