Piękne zdjęcia Amyszka robi swoim pupilom... A Filipek jak pozuje!

Mój Kituś też takie pozy przyjmuje.
Od rana niewesoło, bo Henio nie je, lezy na kocyku, nie mruczy, nic go nie interesuje. Ja już nie wiem, co robić.
Z takich weselszych rzeczy to rano miałam za głową Lucynka.

A Czapsi spala ze mną całą noc! Wiem, bo się budzilam i sprawdzałam...
A Benia nadal okupuje hamaczek. Mocno go wypełnia swoim grubiutkim ciałkiem... Benia też ze mną spała, w moich objęciach calutką nockę.

Po kroplach Bacha już się nie chowa na noc w pokoju Mimi.
A teraz czekam, żeby Henio poczuł się lepiej.