MBBA - BLANKA 2 lata z nami!!!!!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon sie 18, 2008 17:59

A teraz trochę samochwalstwa pouprawiam, bo jakaś taka się czuję... Nijaka.
DT Villemo. O tym Wam opowiem.
DT zostałam raczej z przypadku i nie bez kłopotów (Ci, co znają moją sytuację rodzinną i pracową, wiedzą o czym piszę).
Generalnie tymczasów nie mam permanentnie, ani też w dużej ilości. Max. to 3 koty na tymczasie, najczęściej małe, bo te mają największe szanse na adopcje. Moja pomoc generalnie jest zbiorem różnych kompromisów i wypadkową wielu, wielu nerwów.
Jednak gdy koty już są...
Mogą liczyć na dużo miłości. To przede wszystkim.
Ponadto staram się im zapewnić najlepszą z możliwej w warunkach brodnickich opiekę weterynaryjną. A gdy czegoś się nie da, konsultuję telefonicznie z bardziej doświadczonymi kociarami i ich wetami.
Jeśli trzeba, jestem u weta codziennie. Bywa, że cały dzień z drobnymi przerwami (wtedy, gdy potrzebne intensywne kroplówki).
Żywienie. Dobrej jakości gotowe karmy, czasem przywiezione przez TŻ z Anglii. Bazuję też na domowym jedzeniu, bo finanse się liczą jak najbardziej. Chyba zdobyłam mistrzostwo w przyrządzaniu kurczaka z ryżem :roll:
A teraz o najważniejszym.
O miłości.
Kiedy już po ciężkich bojach zwierzę trafia do mnie, wpada jak śliwka w kompot. Na miejscu dostępne 4 pary kochających rąk do miziania. Czasem wpada sąsiadka i wtedy są gratis jeszcze jedne kolana do leżenia. :wink:
Koty zaznajamiają się z dorosłymi kotami i kociolubnym psem.
Staram się dać im to co najlepsze... Tylko tego, co najważniejsze wszystkim dać nie mogę... Myślę o DS. :(
A tak mi się zebrało na przemyślenia różne... Wybaczcie :oops:

Na pocieszenie trójka malców:
Obrazek
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon sie 18, 2008 18:04

villemo5 pisze:AJednak gdy koty już są...
Mogą liczyć na dużo miłości. To przede wszystkim.


Villemo5...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 18, 2008 18:09

Naszło mnie no... :oops:
Bo czuję się odpowiedzialna za te małe istoty, którymi się opiekuję...
I strasznie się martwię o ich przyszłość. Gdzieś w głębi targa mną milion dylematów...
Dziewczynki są kochane, słodkie... A ja MUSZĘ je oddać. :( Na dodatek nie ma dokąd... Jest mi... niefajnie, no!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon sie 18, 2008 18:11

Wszystko sie ulozy. I to po Twojej mysli.
Zobaczysz.

:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 18, 2008 18:19

Baśka

Koteczka ma 3 m-ce. Urodziła się na trawniku na dużym blokowisku. Trafiła do karmicielki. Ta choć miała dobre chęci, nie potrafiła właściwie zająć się biegunkującymi kociętami. Dlatego zdecydowałam przejąć maluszki. U mnie na porządnych lekach i solidnej diecie maluszki w mig pokonały chorobę.
Basia jest dwukrotnie zaszczepiona, odrobaczona, ma książeczkę zdrowia. Tyle formalności.
A poza tym...
Obrazek
Basiunia to drobniutka koteczka. Ma mięciutkie futerko i przebogaty repertuar mruczanek.
To mała kochana rozrabiaka. Gdy ma chęć na figle, żadna siła nie utrzyma jej na rękach. Jednak gdy przyjdzie pora na czułości... Basia wskakuje na kolanka i mruczy, a mruczenie to powoli przechodzi w świerkot... Barankuje i przytula się. Jest szalenie towarzyska, stąd nie powinna mieszkać sama. Szuka domku z innymi kotami, lub chociaż żeby jej człowiek chciał mieć dla niej czas. Basia nie jest wybredna co do jedzenia. Jada i saszetki i suchą karmę. Lubi polować na muchy.
Jak można Basi nie kochać :?:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon sie 18, 2008 18:22

Obrazek
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon sie 18, 2008 19:15

villemo5 pisze:Obrazek


Cala bura! :love:

Dla mnie to uosobienie kociego piekna.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon sie 18, 2008 19:18

villemo5 pisze:Baśka

Koteczka ma 3 m-ce. Urodziła się na trawniku na dużym blokowisku. Trafiła do karmicielki. Ta choć miała dobre chęci, nie potrafiła właściwie zająć się biegunkującymi kociętami. Dlatego zdecydowałam przejąć maluszki. U mnie na porządnych lekach i solidnej diecie maluszki w mig pokonały chorobę.
Basia jest dwukrotnie zaszczepiona, odrobaczona, ma książeczkę zdrowia. Tyle formalności.
A poza tym...
Obrazek
Basiunia to drobniutka koteczka. Ma mięciutkie futerko i przebogaty repertuar mruczanek.
To mała kochana rozrabiaka. Gdy ma chęć na figle, żadna siła nie utrzyma jej na rękach. Jednak gdy przyjdzie pora na czułości... Basia wskakuje na kolanka i mruczy, a mruczenie to powoli przechodzi w świerkot... Barankuje i przytula się. Jest szalenie towarzyska, stąd nie powinna mieszkać sama. Szuka domku z innymi kotami, lub chociaż żeby jej człowiek chciał mieć dla niej czas. Basia nie jest wybredna co do jedzenia. Jada i saszetki i suchą karmę. Lubi polować na muchy.
Jak można Basi nie kochać :?:


Aż mi łeska poleciała
No przecież, że tylko kochać :lol:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 18, 2008 20:36

A domki burych kotów nie szukają :(
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon sie 18, 2008 20:47

Szukają, na pewno szukają. Tylko same jeszcze o tym nie wiedzą :wink: Przecież Basiuni nie można nie kochać :love:
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/287c1aee7218e0d1.html]Obrazek

Lucyna72

 
Posty: 210
Od: Pon kwi 21, 2008 15:34
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sie 18, 2008 20:56

domki szukają takich kotków, naprawdę :wink: ja mam dwie buraski od których zaczęłam kocią przygodę :wink: teraz wzięłam Ratanka, bo jak te bure pędzą to czasem nie wiem, która broi bardziej :lol: a rudy będzie się wyróżniał :lol: no i to chłopak-wojownik :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto sie 19, 2008 7:30

Baśka broi :D
Obrazek
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto sie 19, 2008 7:31

Baśka odpoczywa ;)
Obrazek


BASIA potrzebuje DOMU!!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto sie 19, 2008 7:36

Kochani... Dobrze wiecie, że moim marzeniem dla Basi jest domek forumowy :oops:
Taki, do jakich szczęśliwie trafiły wszystkie koty, którymi się w tym roku opiekowałam.
Proszę... Pomóżcie mi szukać. Wszyscy tutaj zakoceni, a jednak adopcje się zdarzają... Po prostu nie wyobrażam sobie sytuacji, że wydam Baśkę i nie będę mieć o niej wieści :(
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto sie 19, 2008 9:16

Obrazek

kciuki za domek dla Basi :ok:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: maeria89 i 27 gości