*Hubal z Opola - już jest w swoim nowym domu. :) *

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 17, 2008 18:41

-Buffy- pisze:
Anzel pisze:zapraszamy na bazarek dla Hubalka z opolskiego schroniska, z którego zyski będą przeznaczone na jego badania:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78421

Czy będzie również rozliczony, jak poprzednie?

Bo przelane zostało tylko 75,- zł ze zorganizowanych wcześniej 4 bazarków - tj. od Beti1099 - 19,- zł, Marcelinyy - 14,- zł, Myshki - 15,50 zł, Sihaji - 26,50 zł.

Skoro bazarki te były zrobione dla schroniskowych maluchów - chciałybyśmy zapytać - co stało się z resztą pieniędzy /około 40,- zł bez kosztów przesyłki/.
Bo o ile jesteśmy zorientowane, do Schroniska nie przyszła żadna niezidentyfikowana paczka, ani nie wpłynęły żadne pieniądze.



wybacz Buffy, dziś przesłane zostało 60 zł.
przeprowadzaliśmy się i troszkę zamieszania wynikło.
ostatnio wpłata od Kciuka była w zeszłym tygodniu - 13.08.08r w środę, potem był długi weekend.
A dziś przelałam pieniążki.

Co jeszcze nie pasuje?
może troszkę wdzięczności?

Może Pani nie odpowiada, że wogóle organizujemy bazarki na potrzeby kotów odkąd odeszliśmy ze schroniska?
Wystarczy spokojnie zapytać, a nie od razu nie wiadomo o co oskarżać.

Anzel

 
Posty: 443
Od: Sob cze 07, 2008 13:24

Post » Nie sie 17, 2008 19:17

Anzel pisze:...


wybacz Buffy, dziś przesłane zostało 50 zł.
przeprowadzaliśmy się i troszkę zamieszania wynikło.
ostatnio wpłata od Kciuka była w zeszłym tygodniu - 13.08.08r w środę, potem był długi weekend.
A dziś przelałam pieniążki.

Nie zamierzam w tej sprawie dyskutować.
Dziwnie się zdarzyło, że dopiero po zapytaniu.
Bazarki pokończyły się pod koniec lipca. Ostatni 3 sierpnia.
Czyż nie wystarczająco dużo czasu, aby chociaż powiadomić o opóźnieniu?
No ale cóż, trzeba zrozumieć różne przeszkody losowe.

Anzel pisze:Co jeszcze nie pasuje?
może troszkę wdzięczności?

Może trochę grzeczności.

Wdzięczność?
A za co?

Za krzywdę jaką zrobiliście Jorgusi?

A może za cierpienie jakie zadaliście Hubalowi?


Anzel pisze:Może Pani nie odpowiada, że wogóle organizujemy bazarki na potrzeby kotów odkąd odeszliśmy ze schroniska?
Wystarczy spokojnie zapytać, a nie od razu nie wiadomo o co oskarżać.

Macie rację - nie odpowiada.
W bazarkach trzeba być bardzo sumiennym i otwartym.
A tego, niestety, zabrakło.


Przykro mi, ale lepiej będzie, jeśli nie będziecie angażować się w sprawy Schroniska.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie sie 17, 2008 19:56

No dobrze.
Zrobiło się gorąco i przyciężkawo. A wątek Hubala nie po to jest.
Jagodo i Kubo, sami wiecie co stało się w opolskim schronisku, wiecie jaka jest sytuacja, dlaczego nie przychodzicie. Nie pisałyśmy z Hanią nic oficjalnie, ponieważ myślałyśmy, że to co się stało zakończy całą sprawę. Do bazarków mieliśmy wątpliwości ponieważ pokończyły się z pół miesiąca temu a nie było nic słychać o rozliczeniu ich. Ale bazarki to drugorzędna rzecz w tej chwili.
Wiem, że mieliście dobre chęci. Bardzo się cieszyłam z nowych wolontariuszy, zwłaszcza że, z tymi w opolu bardzo ciężko. Przy tak małej ilości pracowników i wolontariuszy a tak dużej ilości zwierząt każda pomoc jest nieoceniona.
Niestety z tej pomocy nic nie wyszło, a przynajmniej nic dobrego.
Z obiecywanego domu dla Jorgusi nic nie wyszło, z domu dla kolejnych kilku kotów nic nie wyszło. Przebieraliście w kotach jak w ulęgałkach i z każdym w końcu coś było nie tak. Jedne z najłagodniejszych kotów atakowały Was. Nigdy wcześniej i nigdy później nic takiego nie miało miejsca. Nigdy przed Wami i nigdy więcej po Was z Hubalem nie działy się takie rzeczy jak to, co stało się po Waszym wyjściu. Nie wiem co tam się stało, nikt nie zna prawdy, tylko Wy. Faktem jest to, co dzieje się z Hubalem do dziś.
Z pomocy, jako takiej, w schronisku też nic nie wyszło. Nie słyszałam byście pomogli zrobić coś przy kotach, mimo że, była taka prośba.

Tak jak pisałam wyżej, nie wiem co się stało i pewnie nigdy się nie dowiem. Jednak nikomu nie wyszło to na dobre.
Uważam, że będzie lepiej jeśli opuścicie opolskie schronisko i opolskie wątki. Będzie lepiej dla wszystkich.
Nie miejcie mi tego za złe, nie znamy się osobiście ale ja włożyłam w tę pracę ponad 2 lata swojego życia, znalazłam kilkadziesiąt dobrych domów dla kotów z cięższymi charakterami niż Jorgusia i nigdy nie było problemów. Współpracowałam z wieloma wolontariuszami. Znam się osobiście oraz tylko wirtualnie z mnóstwem forumowiczów. Z nikim, nigdy nie było żadnych spięć czy niedomówień.

Myślę, że najlepiej będzie jeśli się pożegnamy bo ta znajomosć nikomu nie wyszła na dobre.

Patrycja
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie sie 17, 2008 21:07

Droga Buffy i Patrycjo tym razem pisze Kuba

Powiem tylko tyle Patrycjo nic nie wiesz co było co się działo nawet nas nie znasz i nic nie powinnaś mieć nawet do powiedzenia tak samo jak Buffy. Nie zaadaptowaliśmy zadnego kota bo byliśmy w starym mieszkaniu i każdy w schronisku dobrze wiedział ze póki nie znajdziemy nowego mieszkania nie będziemy brać żadnego kota. O Jorgusi tez wiedział każdy w schronisku i dlaczego jej nie weźmiemy. Wszystko oczywiście było ok tylko że po sprawie z Hubalem zaczeły się oskarzenia. Obsługa schroniska jest tak wspaniałomyślna że nawet nie może porozmawiac o tym co się stało tylko od razu zwalić winę na osboby które przy tym były. Zapytajcie Pani Beaty jak przebiegła z nią rozmowa. A co najbardziej mnie boli że nikt nie raczył zareagować gdy przyszedłem powiedzieć że z Hubalem jest coś nie tak, ale w sumie po co nie? Co do wielu innych kotów które chcieliśmy zaadoptować... Miała być to Neska i żaden inny, ale nie było już szans na jej adopcje bo odeszliśmy. To samo się tyczy agresywności wśród kotów do nas. Pytam sie: powiedz mi jakie były agresywne? Bo ja sobie tylko przypominam ze Jorgusia podrapała Jagode. Mi się to nigdy nie zdażyło a bywałem w schronisku codziennie a nie jak wy pare razy w tygodniu. Co do bazarków przyznam ze nie były rozliczane w terminie a to z paru powodów: nie zawsze pieniądze zostały przelewane odrazu. Przeprowadzaliśmy sie i przez jakiś czas nie mieliśmy internetu, a dodatkowo pracujemy więc trochęzabrakło czasu. Pozatym bazarki zostały już rozliczone wiec nie wiem w czym problem.

Najbardziej boli mnie zachowanie Buffy i to ze "dla dobra kotów" walczy aby źli i nieodpowiedzialni ludzie tacy jak my nie mogli mieć kota. Szczerze powiem że takiej złośliwości ludzkiej to jeszcze nie widziałem, nie ważne ze się nie było w miejscu gdzie się wszystko stało, nie ważne ze ktoś chce normalnie porozmawiać i wszystko wytłumaczyć, nie ważne ze nie ma sie zielonego pojęcia co dokładnie mogło spowodować takie zachowanie kota. Ważne aby tylko dopiepszyć i postawić na swoim.

Co do Opolskiego schroniska to wiem ze nasza sytuacja to nie jedyna po której wolontariusze się wycofali... Ale po co to rozgrzebywać jest ich i tak dostatecznie mało i nikt nic nie robi zeby było więcej.

Co do pomocy w schronisku: Bywałem tam dość często czasami i codziennie i robiłem to co mi polecono jak przyszedłem "trzeba się zajać oswajaniem kotów" więc siedziałem u nich w boksach głaskałem gdy ktoś cos robił w boksach pytałem czy może mam w czymś pomóc zazwyczaj mówiono, że, nie. poradzimy sobie sami (w sumie mogłem na siłe próbować nie?) jeden jedyny raz gdy ktoś mnie o coś poprosił było rozdanie jedzenia do boksów i tak sie zastanawiam kto mnie jeszcze o coś prosił??? Czekało forum schroniska które zrobiłem, czekało i się nie doczekało (a czekało dobry miesiac i mimo moich próśb nikomu sie nie chciało aby dokończyć strone schroniska aby wszystko ruszyło. A strony jak nie było tak nie ma nadal). Miał być film, było na forum ogłoszenie o porzyczenie kamery z tego też nic nie wyszło, trudno.

Po raz kolejny spotykam się z ludzmi którzy nie potrafią rozmawiać a tylko oskarżać, jest to dla mnie przykre i co najgorsze ładują sie swoimi brudnymi buciorami w moje życie i robią kupę bałaganu.

Nie mamy nic na sumieniu, więc chcieliśmy chociaż wspomóc finansowo przez Bazarki schronisko skoro nas tam już nie ma, ale widze że i to jest złe i wam nie pasuje (jezeli macie zastrzeżenia do naszych bazarków trzeba było napisać moze udzielić jakiejś rady? ale no w sumie po co? prawda?)

Proszę tylko o jedno. Nie piszcie już na ten temat w tym wątku jeśli chcecie coś nam napisać zapraszam na PW, ten post jest tylko odpowiedzią i sprostowaniem bo nie lubie jak ktoś mnie oczernia publicznie a jego argumenty są zmyślone, albo niepełne.
Nawet jeśli coś odpiszecie nie mam zamiaru już tu nic pisać.

P.S. Buffy gdybyśmy mieli coś na sumieniu to nie bawilibyśmy sie w otwarte próby adopcji i ty dobrze o tym wiesz. Wystarczyłoby zmienić login i załatwić wszystko po cichu. Dobrze wiedziałem ze sledzisz naszą działalność na forum i miałem przeczucie że się wtracisz. Dziękuję Ci bardzo. Ach i podobno "podkradłem" Twoje zdjecia? Czyli w tych czasach poproszenie o zrobienie paru zdjęć Twoim aparatem to podkradanie? Moze wspomne, że ty sama wykorzystywałaś moje zdjęcia w wątkach?

Anzel

 
Posty: 443
Od: Sob cze 07, 2008 13:24

Post » Nie sie 17, 2008 21:34

Anzel pisze:...

P.S. Buffy gdybyśmy mieli coś na sumieniu to nie bawilibyśmy sie w otwarte próby adopcji i ty dobrze o tym wiesz. Wystarczyłoby zmienić login i załatwić wszystko po cichu. Dobrze wiedziałem ze sledzisz naszą działalność na forum i miałem przeczucie że się wtracisz. Dziękuję Ci bardzo. Ach i podobno "podkradłem" Twoje zdjecia? Czyli w tych czasach poproszenie o zrobienie paru zdjęć Twoim aparatem to podkradanie? Moze wspomne, że ty sama wykorzystywałaś moje zdjęcia w wątkach?

Znaczy się, dałeś mi doskonały powód do zgłoszenia Twojej "działalności" do Administratora tego Forum.

Chyba wiesz, o czym mówię.


Nic dodać, nic ująć.



A fakty lubisz przekręcać!

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie sie 17, 2008 21:41

Ech Buffy... Nie napisałem, że mam tutaj drugi login i próbuje adoptować kota po cichu, wiec nie wiem o co Ci chodzi. Próbowaliśmy uczciwie i inaczej próbowac nie musimy.

Żegnam

Ach i przypominam że to wątek Hubala i on szuka domku, wiec podbijam!

Anzel

 
Posty: 443
Od: Sob cze 07, 2008 13:24

Post » Pon sie 18, 2008 10:04

Dzień dobry Hubalku!

Dziś powinniśmy wiedzieć więcej o możliwościach i kosztach diagnozy łapek Hubalka :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sie 18, 2008 13:09

Co do sprawy Anzela to dla mnie temat jest zamknięty a dalsza dyskusja jest jałowa.
Dziękuje za wszystko i żegnam.

Anzel pisze:...powiem tylko tyle Patrycjo nic nie wiesz co było co się działo nawet nas nie znasz i nic nie powinnaś mieć nawet do powiedzenia...

A to, pozostawię bez komentarza...
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sie 18, 2008 13:13

W sobotę Hubcia można było już zobaczyć trochę "wyraźniej" niż dotychczas :)

ObrazekObrazek
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sie 18, 2008 14:41

W środę Hubcio nie dostanie śniadania. Zostanie mu podany Sedalin w żelu i jedzie na full badania :) Kosztów nie znam, dopiero po fakcie ale mam nadzieję, że jakoś dozbieramy :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sie 18, 2008 16:05 głód

Mina Hubala na lewym zdjęciu mówi wszystko o tym, co sądzi o Twoim pomyśle :lol:
Pozdrawiam,
Jura.
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=72565&postdays=0&postorder=asc]Obrazek
[/url]

Jura

 
Posty: 315
Od: Wto lut 26, 2008 23:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 18, 2008 16:29 Re: głód

Jura pisze:Mina Hubala na lewym zdjęciu mówi wszystko o tym, co sądzi o Twoim pomyśle :lol:


Mężczyźni :roll:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sie 18, 2008 19:03

Hubalku - do góry, po domek.

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Pon sie 18, 2008 21:22

W imieniu Patrycji - serdecznie zapraszam na Bazarek dla naszych głodnych pyszczków.

Bazarek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Pon sie 18, 2008 22:11

-Buffy- pisze:W imieniu Patrycji - serdecznie zapraszam na Bazarek dla naszych głodnych pyszczków.

Bazarek


oraz na badania Hubcia :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości