Hannah12 pisze:Ptasię bardzo wiosenne i takie rozbiegane. Dzięki. Zmykam do pichcenia.
To miłego pichcenia! U mnie JJ pomidorową gotuje..

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Hannah12 pisze:Ptasię bardzo wiosenne i takie rozbiegane. Dzięki. Zmykam do pichcenia.
tosiula pisze:kalair pisze:tosiula pisze:kalair pisze:tosiula pisze:kalair pisze:tosiula pisze:kalair pisze:tosiula pisze:melduję się w nowym wateczku
Cześć Tosiulka!![]()
Proszę-
czy ten gołąbek niesie gałązkę zgody od moich małych gości
Oczywiście! Specjalnie dobrałam właściwe ptasię!![]()
dzięki kochana, powiem im że mają odpuszczone
Odpuść! Zemścić się zawsze zdążysz!![]()
![]()
nie mogę, kto mi na starość firanki zawiesi
Ale nie chodzi mi o całkowite unicestwienie..![]()
![]()
jakoś w nocy połowiczne mnie nie interesowało
Hannah12 pisze:tosiula pisze:Hannah12 pisze:tosiula pisze:Hannah12 pisze:tosiula pisze:ale zimno, a ja obiecałam maluchom obiad w restauracji brrr..żeby tylko nie padało
Ciotka nie wykręcaj sie chłodem. Marsz do restauracji.
nie mam z kim, dzieciarnia jeszcze śpi
Co Ty im zrobiłaś
oni o drugiej w nocy jeszcze wędrowali między kichnią /pić/ a łazienką/siusiu/to teraz odsypiają
To dobre z nich kręci - wierci dupki. Łóżko ich w pupę parzyło
tosiula pisze:ale zimno, a ja obiecałam maluchom obiad w restauracji brrr..żeby tylko nie padało
kalair pisze:trawa11 pisze:Dzień dobry
Bry Trawciu! Się wyspałaś? Bo ja nie![]()
Proszę ptaszka-
trawa11 pisze:odajesz swoją kaczuszkękalair pisze:trawa11 pisze:Dzień dobry
Bry Trawciu! Się wyspałaś? Bo ja nie![]()
Proszę ptaszka-
wyspalam![]()
ale mam problemy z poruszaniem się![]()
oddajesz swoja kaczuszkę,no to dziękuję
kalair pisze:Wysłałam JJ po trawkę dla kotów..
A potem musiałam je karmić po ździebełku, bo się im źle z podłogi brało..![]()
Na dwie ręce,a i tak opornie szło, bo każda chciała wziąć z to drugie!
Jakoś się udało,koty się napasły!
trawa11 pisze:kalair pisze:Wysłałam JJ po trawkę dla kotów..
A potem musiałam je karmić po ździebełku, bo się im źle z podłogi brało..![]()
Na dwie ręce,a i tak opornie szło, bo każda chciała wziąć z to drugie!
Jakoś się udało,koty się napasły!
moje jedzą z doniczki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, Sigrid i 39 gości