Pomorze help!!! Biedne koty w okolicy Władysławowa. Fotki!!!

[Waldemar]

Lekarz powiedział również, że dokładną kwotę za operację poda po obejrzeniu rtg złamanego miejsca.

[Jana]

Jeżeli kotka trafi do weta zobowiązuję się do założenia bazarku na jej operację, zachęcam też do tego inne osoby, które nie mogą pomóc bezpośrednio.

[ewar]

Nie wiem,czy uda się ją złapać.Ja nie próbowałam.Nie mogłam jej zabrać,to po co miałam ją stresować?Nie podchodziła blisko na tyle,żeby można było ją pogłaskać,ale do jedzonka owszem.To nie są całkiem dzikie koty,niektóre wręcz pchają się na ręce.Ona cierpiała i zwykle trzymała się osobno.Ja nawet nie wiem,czy to kotka.Założyłam,że tak,bo taka drobna i delikatna.

[gosiar]

Ja tez na pewno wystawie bazarek. mysle, ze pieniadze na te jedna operacje to nie problem. jesli ta kotka jeszcze zyje w ogole.

[Waldemar]

Jeżeli kotka trafi do weta zobowiązuję się do założenia bazarku na jej operację, zachęcam też do tego inne osoby, które nie mogą pomóc bezpośrednio.

Dziękuję "rybo".

[Waldemar]

Ja tez na pewno wystawie bazarek. mysle, ze pieniadze na te jedna operacje to nie problem. jesli ta kotka jeszcze zyje w ogole.

"Gosiar". Dziękuję bardzo za deklarację pomocy.

[Waldemar]

Zgodnie z postanowieniem napisałem wczoraj do Mariusza. Do tej chwili nie odebrał jeszcze pw.
Również martwię się o kotka przed operacją.

[ewar]

Waldemar,to ja i Gosiar Tobie dziękujemy!Naprawdę nie wiem,co tam teraz zastaniesz.Ja finansowo chętnie wspomogę,wciąż mam przed oczyma te jej piękne,zielone oczy.Taka była chudziutka,bo inne koty pewnie nie dopuszczały jej do jedzenia/tego zawsze było za mało/,a polować nie mogła.Tak jak pisałam wcześniej,ja karmiłam pozostałe koty na podwórku,a moja siostra dawała jej jedzenie w ogródku i pilnowała,aby inne koty nie zjadły.Starałyśmy się dawać jej lepsze jedzenie.Najbliższy sklep zoologiczny we Władysławowie i stamtąd wróciłyśmy z reklamówką puszek i suchego,bo w Kuźnicy tylko byle co i to drogie.Słyszałam też o biednym krówku na parkingu rowerowym i widziałam czarnego chudziutkiego maluszka na dworcu szukającego jedzenia w śmietniku.Wszystkie potrzebują pomocy,a wiadomo,że to niemożliwe.Gdyby chociaż tej zielonookiej się udało!

[Waldemar]

Dziękuję Ci bardzo Ewar za to co już dla nich zrobiłaś.
P.w. wciąż nie odebrane przez Mariusza.

[gosiar]

Waldemar, zaloz moze watek na Kotach, ze szukamy transportu z Trojmiasta do Kuznicy. Moze to dobry pomysl?

[Waldemar]

Waldemar, zaloz moze watek na Kotach, ze szukamy transportu z Trojmiasta do Kuznicy. Moze to dobry pomysl?

Uważam, że każdy pomysł się liczy. Chociaż w tym przypadku nowy wątek będzie w części powieleniem obecnego. Niedługo znowu wychodzę z mieszkania. Wracam w godzinach wieczornych. Wówczas stworzę nowy wątek.

[Urwis]

napisałam na drugim wątku odpowiedz. Mam samochód do niedzieli do godz 16, służę swoją pomocą w łapaniu kotki, pogoda nam sprzyja dziś, może jutro też będzie

[Waldemar]

napisałam na drugim wątku odpowiedz. Mam samochód do niedzieli do godz 16, służę swoją pomocą w łapaniu kotki, pogoda nam sprzyja dziś, może jutro też będzie

Dziękuję Urwis bardzo. Przeczytałem i myślę od godziny nad organizacją całości. W niedzielę niezależnie od pogody turyści będą wracać w głąb kraju, więc ewentualnie jutrzejszy dzień. Nawiasem mówiąc, u mnie zaległości w każdej dziedzinie w podobne.

[Waldemar]

Potrzebny dom tymczasowy w Trójmieście, najlepiej w Gdańsku dla kotki z Kużnicy z łapką do operacji. Koteczka może przyjechać jutro do Trójmiasta. Ewentualnie jeszcze dla krówka i małej czarnej koci. Jest transport oraz zapewnione leczenie i deklaracje pomocy finansowej ze strony forumowiczów.
Osoby z Trójmiasta proszone są o ofertę domu tymczasowgo dla bardzo chorej koteczki z Półwyspu Helskiego.

[zyta555]

waldemar, zaloz osobny watek i w tytule zaznacz ze potrzebny jest dt w trojmiescie

trzymam kciuki za jutrzejsza akcje