Dorota pisze:...bry... wszystkim.
Duza wczoraj podlaczyla glosniki do kompa.
Po kilku minutach bylo duuuze bum!
Polecialy iskry. Korki wywalone!
Te glosniczki tylko dwa razy spadly wczesniej na podloge![]()
Mru niewinny

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dorota pisze:...bry... wszystkim.
Duza wczoraj podlaczyla glosniki do kompa.
Po kilku minutach bylo duuuze bum!
Polecialy iskry. Korki wywalone!
Te glosniczki tylko dwa razy spadly wczesniej na podloge![]()
Mru niewinny
MaryLux pisze:A jas jus dawno naucyłam Duzom, ze ma wywalić głośniki od komputela, bo najpientniejse dźwienki to mlucenie kota i cisa
InkaMądralinka
Dorota pisze:
...bry... wszystkim.
Duza wczoraj podlaczyla glosniki do kompa.
Po kilku minutach bylo duuuze bum!
Polecialy iskry. Korki wywalone!
Te glosniczki tylko dwa razy spadly wczesniej na podloge![]()
Mru niewinny
Dorota pisze:...bry... wszystkim.
Duza wczoraj podlaczyla glosniki do kompa.
Po kilku minutach bylo duuuze bum!
Polecialy iskry. Korki wywalone!
Te glosniczki tylko dwa razy spadly wczesniej na podloge![]()
Mru niewinny
CoToMa pisze:Dorota pisze:...bry... wszystkim.
Duza wczoraj podlaczyla glosniki do kompa.
Po kilku minutach bylo duuuze bum!
Polecialy iskry. Korki wywalone!
Te glosniczki tylko dwa razy spadly wczesniej na podloge![]()
Mru niewinny
A u nas królik przegryzł kabel przy kontakcie i było jeszcze większe bum.
Kajtek donoszący
Dorota pisze:CoToMa pisze:Dorota pisze:...bry... wszystkim.
Duza wczoraj podlaczyla glosniki do kompa.
Po kilku minutach bylo duuuze bum!
Polecialy iskry. Korki wywalone!
Te glosniczki tylko dwa razy spadly wczesniej na podloge![]()
Mru niewinny
A u nas królik przegryzł kabel przy kontakcie i było jeszcze większe bum.
Kajtek donoszący
Krolikowi nic sie nie stalo?
Mru zatroskany
CoToMa pisze:Dorota pisze:CoToMa pisze:Dorota pisze:...bry... wszystkim.
Duza wczoraj podlaczyla glosniki do kompa.
Po kilku minutach bylo duuuze bum!
Polecialy iskry. Korki wywalone!
Te glosniczki tylko dwa razy spadly wczesniej na podloge![]()
Mru niewinny
A u nas królik przegryzł kabel przy kontakcie i było jeszcze większe bum.
Kajtek donoszący
Krolikowi nic sie nie stalo?
Mru zatroskany
Raczej nie, ale to trudno stwierdzić, bo on zawsze był psychiczny
Kajtek zadziwiony
Dorota pisze:Moze to go uratowalo?
Mru zastanawiajacy sie
CoToMa pisze:Dorota pisze:Moze to go uratowalo?
Mru zastanawiajacy sie
Taką opcję też brałem pod uwagę
Kajtek również zastanawiający się
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 65 gości