Wrocławskie schroniskowce

[Kicia_]

Wysłałam Ci na PW.

[Aga_wroc]

dzięki:)
dzisiaj wyślę co nieco, jadę w niedzielę na 2 tyg, na urlop, po powrocie zrobię małą zrzutkę w pracy-tu dużo kocic jest

[bellavita]

dzięki:)
dzisiaj wyślę co nieco, jadę w niedzielę na 2 tyg, na urlop, po powrocie zrobię małą zrzutkę w pracy-tu dużo kocic jest

DZIEKI w imieniu koteczkow

[Kicia_]

Wielkie dzięki! Marcjanna niedługo wróci z urlopu, to pewnie coś nowego wypatrzy, więc kasa się przyda.

[ossett]

Dostałam ostatnio okazyjnie zdjęcia Pirata(ok. 1,8 l) tuż po zabraniu ze schroniska, gdzie przebywał od 2 miesiąca życia(z uszkodzonym juz okiem)
A więc Pirat PRZED:



Przypominam jego stan w maju:
1) Chora wątroba
2) Zaropiałe uszkodzone oko
3) Zaropiałe ucho od strony uszkodzonego oka, zapalenie ucha, zapalenie kości przy tym uchu (zastarzałe-kość zgrubiała)
4) Ropa z nosa
5) Dziąsła w postaci krwawej miazgi -nie mogł jeść przez pierwszych kilka dni zanim nie dostał zastrzyku ze sterydu i antybiotyku (juz nastepnego dnia było lepiej...)

A oto Pirat TERAZ:

[ossett]

Przypominam także Kleopatrę

Kleo(co najmniej od roku w Kociarni) z FIA( zakażna anemia) tuż po zabraniu ze schroniska:


Kleo po kuracji jeszcze w DT (teraz juz w domu stałym):

[Kicia_]

Aż serce rośnie, jak się patrzy na te zmiany

[ewung]

Zapraszam na bazarek
Lubisz KOTY i WINO - mamy coś dla Ciebie! Na Schron Wro!

[bellavita]

Zapraszam na bazarek
Lubisz KOTY i WINO - mamy coś dla Ciebie! Na Schron Wro!

Mozna pomoc

[Kicia_]

Zapraszam na bazarek
Lubisz KOTY i WINO - mamy coś dla Ciebie! Na Schron Wro!

Śliczna skrzynka, dziękujemy ewung

[Kicia_]

A ja wybrałam się dziś do Piracika. Jest w świetnej formie. Przywitał mnie już przy drzwiach domagając się głaskania Potem już zachowywał zwykłą rezerwę, ale pierwsze powitanie było bardzo wylewne. Ten kot tak się garnie do cżłowieka i innych kotów też, jakby miał morze miłości w sobie do oddania. Jest przemiły, widać, że inne koty go lubią. Jest bardzo ciekawski, cały czas mi wszędzie towarzyszył i obserwował, co robię.
Futerko przy głaskaniu to marzenie każdego. Jest tak delikatne, że nie trzeba nikogo namiawiać do głaskania, jak ktoś raz spróbuje, to chce jeszcze.
A oto nasz pieszczoch:

[Kicia_]

Biała księżniczka też mnie zaskoczyła, bo wyszła mi na powitanie i dała się pogłaskać, a nawet mruczała z zadowoleniem Jest piękna, ale chyba lepiej byłoby jej w spokojnym domu, bo głuchota powoduje, że jest troszkę nerwowa w nowych dla niej sytuacjach, kiedy obawia się ataku od tyłu. Lepiej czułaby się też jako jedynaczka, rozpieszczana przez swojego opiekuna.
To nasza ślicznotka Kopciuszek:


Kopciuszek lubi wszędzie wchodzić i skakać po meblach. Jest jednak bardzo zwinna i nie robi żadnych szkód. Jest bardzo drobna, wciśnie się więc w każdą szczelinę i potem trudno ją znaleźć, bo nie słyszy kiciania. Trzeba nawiązać z nią kontakt wzrokowy, żeby ją przywołać.
Tutaj nasz latający koci aniołek pokazuje swoje umięjętności:

[Kicia_]

DOMKU, GDZIE JESTEŚ...?

[Kicia_]

Zaglądacie czasem na nasz najnowszy bazarek?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3389351#3389351

[bellavita]

DOMKU, GDZIE JESTEŚ...?