S.K Tymczasowe Niekochane-zapraszamy do II czesci

[Mała1]

boje się

[ko_da1]

ja też ale Totusia już pokazała że chce żyć i ma silny organizm , potrzebuje kciuków i dobrych myśli

[tangerine1]

Totunia bardzo ciezko oddycha
Nie ma zadnych zmian osłuchowych
nie ma temperatury
I niestety to sa zle wiadomości
Weterynarz podejrzewa FIP-a
dostała antybiotyk i lek przeciwzapalny
Zdaniem weterynarza na razie nic wiecej nie mozna zrobic
Trzeba czekac jak bedzie sie rozwijała sytuacja.
Gdyby jej stan sie nie zmieniał bedziemy myslec o punkcji.
Gdyby problemy z oddychaniem sie pogłębiały mam natychmist przyjechać

Weterynarz dał jeszcze cien szansy, ze powodem stanu Totuni jest przejedzenie i ucisk opuchnietego brzuszka powoduje problemy z oddychaniem.

[Mała1]

Totuniu maleńka-tyle wytrwalas, walcz, prosze, niech to bedzie przejedzenie

[Lidka]

A cykloferon?
Trzymam kciuki.

[tangerine1]

A cykloferon?
Trzymam kciuki.

Jest podejrzenie FIP-a
cykloferon pogłębiłby natychmiast chorobe

[ko_da1]

kompletnie nie znam sie na objawach i leczeniu Fipa mam nadzieje że to zniknie tak szybko jak sie pojawiło

[Lidka]

Kurde, przeciez ona byla szczepiona. Jesli tak to po cholere szczepic. Sorki, ale juz momentami czlowiek czuje sie taki bezsilny. MAm wolny dzien al siedze przed komputerem i kombinuje jak kon pod gore:(

[Mała1]

Lidka-przeciez na fipa nie ma szczepionki

[Lidka]

Masz racje za szybko mutuje.
Przepraszam, ale od rana siedze w domu i kombinuje zamiast czasem domem sie zajac.

[ko_da1]

Mała jest szczepionka na Fipa podaje sie ją do nosa jak sie nie myle ale mało kto ją podaje bo ponoc jest niezbyt skuteczna

[tangerine1]

malenka oddycha bardzo ciezko
a mnie dobija ta bezsilnosc
nie wiem
moze powinnam ja diagnozowac jeszcze u innego weta
tylko w Dąbrowie nie mam bardziej zaufanego
Nie mam tez samochodu, a podrozowanie innymi srodkami transportu odpada za wzgledu na stan Totuni
nie wiem co robic

[ko_da1]

też jestem bez samochodu więc znam ten ból niewiem co Ci doradzić , nie moge sobie wyobrazic jak to jest ze drogi oddechowe są czyste a kicia tak cięzko oddycha , jak by to było z przejedzenia myśle już by ustępowało .... mam mętlik w głowie a ona wogole coś je porusza sie reaguje na bodźce zewnętrzne ??? straszna jest bezsilność w takich wypadkach

[tangerine1]

Poprosiłam Irme
zawiezie nas do jeszcze jednego weta

[Mała1]

trzymajcie sie