Lidka pisze:Pomoc wiele nie moge:(
ale gdyby Gabrysia mogla lezec na papierze z niszczerek byloby jej wygodniej a i latwiej byloby utrzymac czystosc. Niziutkie duze pudlo polozone gazety a na to ten papier z niszczarek. Jakby sie zaltwila to wystarczy zwinac te czesc brudna przy pomocy gazety polozyc nowa i wysypac znow. Troche sie te scinki nosza ale znacznie latwiej utrzymac czystosc. Przecwiczylam w ubieglym roku przy biegunkujacych kotkach schroniskowych. Tylko, ze papier mialam od nas z firmy. Troche tego idzie. ALe jest naprawde bardo wygodne. A jak sie podlozy folie to juz napewno nie przecieknie na podloge.
Tylko tyle moge:(
A czy ta kotka dostaje leki, cos juz wiadomo?
Jeszcze nic. Dziś wieczorem powinny być wieści. Wtedy też będę pisać o zmianie tych gazet na coś lepszego, najlepiej na podkłady pieluchowe. O ścinki chyba może być trudno.
