Schron Wro - zamykamy i zakładamy nowy wątek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 14, 2008 8:37

Fredziolina pisze:Czekoladowy nadal jest w schronie?

Jeśli żyje, to pewnie tak.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 14, 2008 8:43

SAMOTNOŚĆ SHRONISKOWYCH REZYDENTÓW (aktualnych..., w tym sezonie przeważaja czarne, Uwaga! Biały osobnik to nie jest agresywny Filuś tylko coś innego-kot lub kotka(jest rezydentem co najmniej rok)

Żaden z tych kotów nie jest dziki: każdy z nich oczekuje pogłaskania i cieszy się z małego co nieco.... Człowiek przyciąga je jak magnes. Czy naprawdę muszą do końca swojego krótkiego zycia pozostać w schronisku?
Jest ich tam trochę więcej(jednak nie az tak bardzo dużo), ale akurat dostałam zdjęcia tych właśnie...


ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Ostatnio edytowano Pt sie 15, 2008 10:08 przez ossett, łącznie edytowano 4 razy

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 14, 2008 9:02

Wybaczcie, ale czekoladowemu załozyłam osobny wątek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3384225#3384225
mysle, że prędzej znadzie dom choćby tymczasowy.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw sie 14, 2008 9:11

Fredziolina pisze:Wybaczcie, ale czekoladowemu załozyłam osobny wątek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3384225#3384225
mysle, że prędzej znadzie dom choćby tymczasowy.


Wszystkie te schroniskowe koty są nasze, a więc i Twoje!

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 14, 2008 9:34

Osset to zapraszam do jego wątku.
Może jakies newsy o nim macie? 8)

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw sie 14, 2008 9:46

Fredziolina pisze:Osset to zapraszam do jego wątku.
Może jakies newsy o nim macie? 8)


Trzeba iść do schroniska i zobaczyć; ja nie mam jak w ciagu najbliższego tygodnia...

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 14, 2008 13:11

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Czw sie 14, 2008 13:12

ossett pisze:
Fredziolina pisze:Osset to zapraszam do jego wątku.
Może jakies newsy o nim macie? 8)


Trzeba iść do schroniska i zobaczyć; ja nie mam jak w ciagu najbliższego tygodnia...


Moze ktos inny zajrzy do kotuchów?
Podbijajcie wątek czekoladowego :D
Ja juz uciekam bo mam full pracy :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw sie 14, 2008 19:09

Za tydzień czekoladowy mógłby trafić do dobrego domku tymczasowego. Może znajdzie się ktoś, kto go weźmie na ten tydzień do siebie?
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 14, 2008 20:36

Kicia_ pisze:Za tydzień czekoladowy mógłby trafić do dobrego domku tymczasowego. Może znajdzie się ktoś, kto go weźmie na ten tydzień do siebie?

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 15, 2008 0:11

Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 15, 2008 7:20

Monisek pisze:http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,36813,5553680,Potrzebny_ratunek_dla_bezdomnych_kotow.html

Dziewczynki, to o Was :P

I dobrze, że także chociaż trochę o właścicielach kotów zaniedbujących sterylizacje.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 15, 2008 11:27

Basia:

WŁAŚNIE
Nie mogę już słuchac jak ludzie rozmanżaja koty :evil:
_________________
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 15, 2008 12:54

martka pisze:Basia:

WŁAŚNIE
Nie mogę już słuchac jak ludzie rozmanżaja koty :evil:
_________________


Opowiadają o tym, nawet w poczekalni u weta i wcale sie nie wstydzą.
Juz wiem, że jak się ma szylkretkę to mozna mieć rude albo 3 kolorowe kociaki... no, a inne też mozna na Świebodzkim sprzedać za parę groszy, a jak nie to do śmietnika. Ci co noszą do schroniska to wielcy humaniści.

A "winą" za nadpopulację obarcza się dzikie wolnożyjące koty, chociaż wiadomo, że ich śmiertelność jest z różnych przyczyn bardzo duża.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 15, 2008 13:03

nikt się nie wybiera do schronu aby sprawdzić jak tam koty?
ja niestety nie mogę, wyjeżdżam.

Martka co za tymczas się szykuje dla syjamopodobnego?

Jak tam Twoi najmłodsi tymczasowcze, masz jakiś chętnych na nie? no i te dwie kotki z małymi z zajezdni :-( jak im pomóc jak nie ma DT :-(

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 207 gości