Tytka smark.. Malta b. zle Perełka szuka DS kociaki też

» Śro sie 13, 2008 12:31

nie wiem czy spotkałaś sie kiedys z dr Lechowskim na Powstańców Śląskich????(mój wet mówi,że to jest lekarz "ostatniej szansy"-jak juz ktos nie może - idzie do Lechowskiego. -słyszę ciągle ,że to człowiek od trudnej "roboty"Może skonsultować????? )

» Śro sie 13, 2008 15:45

A może niepotrzebnie pchacie w nią ten ornipural.Po wszystkich trzech operacjach było z nią dobrze przez jakiś czas a po podaniu tego leku wracała do krążenia.Mnie to się jakoś z tym lekiem kojarzy.

» Śro sie 13, 2008 19:13

Tu są bazarki dla podopiecznych Dorci. Niektóre kończą się już dziś!!
Zapraszamy:
torebki damskie: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=79364&start=0
zaczarowany kubek

: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77774&start=210 koniec o 21.!rękodzieło od kya: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=79429&start=60
musztarda w proszku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=79216&start=30

» Śro sie 13, 2008 20:28

Ornipural może pomóc a napewno nie zaszkodzi ,tym bardziej że jej część wątroby nie pracuje ,jest brzydka jak to określił dr. Galanty i pobrał wycinek ,nawet o tym zapomniałam ,musze do niego zadzwonic i spytac o wynik :cry:

kroplówki podskórne niewiele daja ,jutro jade na Powstanców na pobranie krwi :cry:

tak okropnie mi przykro że nie macie pojęcia ,ja jej nie moge stracic,nie moge i nie chce :cry:

tyle już przeszliśmy ,musimy wygrać ,sam Galanty mówił że jeszcze takiego przypadku nie miał :cry:

Perła bez zmian ,chwilami nie mozna patrzec jak chodzi ,ale za to tyle w niej radości zycia...
boi sie mężczyzn,ucieka jak ktos idzie ,lub wchodzi do mieszkania...panicznie przestraszona,nawet Emilki sie wystraszyła

Jutro z Tytkiem na autoszczepionke....

mam znów mega doła :oops:

Marcelibu zapisała mnie na 18 .08 w Wilanowie do Bissenika ,konsultacja tez tansza.

Wczoraj zapłaciłam 50 zł za RTG
dziś kupiłam jej I/D i suche ,ale nie chce puchy jesc..tylko kuraka.

» Czw sie 14, 2008 8:22

zaraz jedziemy na Powstanców na pobranie krwi .
nie daja mi spac ,Perełka o 3 chciała na dwór ,wędruje tak co dwie godziny ,móje łózko jedzie moczem ,majtki są konieczne.

Maltusia chce jeść a ja jej nie dałam ,zrobimy naczcczo ,chociaz i tak nie do konca wiarygodne bedzie bo płukana była ,fakt że tylko podskórnie i setuchna ale jednak...
a może dziś jej nie płukac ,poczekać do jutra i jutro zrobic ??? sama nie wiem.

» Czw sie 14, 2008 9:24

dorcia44 pisze: a może dziś jej nie płukac ,poczekać do jutra i jutro zrobic ??? sama nie wiem.

Ja bym, Dorotko, poczekała do jutra bez płukania. Wyniki będą bardziej wiarygodne.

» Czw sie 14, 2008 11:46

zapózno juz byłam ,zrobiłam ,z ledwościa utoczyli :cry:

upał okropny ,nie czekałam na wynik amoniaku ,przyjechaliśmy do domu...dzwonie ,jeszcze nie ma .. :twisted:

a po pół godzinie powinno być :evil:

mineły prawie 2

maja do mnie zdzwonic ...

» Czw sie 14, 2008 12:16

Amoniak ponad 300

Malta umiera ,wątroby nie ma....jest martwica....

w Polsce nie robią przeszczepów .

Dlaczego ,no dlaczego tak jest

» Czw sie 14, 2008 12:18

Bozzeeee

» Czw sie 14, 2008 12:19

to nie możliwe. musi być jakieś wyjście. jak to nie ma wątroby? gdzie ta martwica?

» Czw sie 14, 2008 12:21

Dorciu, Maltusiu to takie niesprawiedliwe

Strasznie mi przykro :cry:

» Czw sie 14, 2008 12:22

dorcia44 pisze: Amoniak ponad 300

Malta umiera ,wątroby nie ma....jest martwica....

JAK TO???????????????????????????????????

» Czw sie 14, 2008 12:29

natychmiast Galanty.......Dorciu zreszta sama wiesz..... :cry:

» Czw sie 14, 2008 13:06

Ale to niemozliwe.... przeciez tyle juz zyje, biega.... nie wierzę... na pewno coś jeszcze mozna zrobic...

» Czw sie 14, 2008 13:06

to Galanty mi powiedział,że już nic nie możemy ,poprostu nic....że według lekarzy którzy badali wycinek ona juz powinna nie żyć.....

nie umiem sie z tym pogodzic.

jeszcze będe płukała ,tak trudno się poddać....ale widze jej smutne oczy,mam wrażenie że zaraz zwariuje.

ja tak bardzo ją pokochałam..

Tytka smark.. Malta b. zle Perełka szuka DS kociaki też

Kto przegląda forum