KUTNO... pomoc potrzebna ciągle...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 10, 2008 18:20

Napiszę wieczorkiem jak mi poszlo lapanie koteczki, mam nadzieję że mi się uda

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Nie sie 10, 2008 19:23

Trzymam mocne :ok: :ok: :ok:

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sie 11, 2008 11:26

No niestety koteczka wczoraj nie byla o umówionej porze, czekalam na nią godzinę i zrezygnowałam, bo bylo juz późno, że nawet nie mialam sily napisać. Mam wielką nadzieję,że uda się dzisiaj, wyjdę trochę wcześniej. Wszystko mam już naszykowane, jest transporter, tuńczyk i miejsce do spania.

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Pon sie 11, 2008 11:28

1969ak pisze:Trzymam mocne :ok: :ok: :ok:


Wielkie dzięki za za wsparcie

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Pon sie 11, 2008 17:01

ojejku, boję się że zostalam sama ze swoimi bidami kocimi

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Pon sie 11, 2008 17:35

Sabinka pisze:ojejku, boję się że zostalam sama ze swoimi bidami kocimi


nie bój się Sabinka... nie zostałaś sama... czuwam...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon sie 11, 2008 18:03

Ja zaglądam, ale mimo, iż Łódź niby blisko, to jednak daleko :( i nie bardzo mam pomysły już jak pomóc :(

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon sie 11, 2008 18:08

oj to mi ulżylo, bo już mialam stracha wielkiego jak mój ukochany Czareczek, który jest strachem nad strachy i o którego się bardzo martwię

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Pon sie 11, 2008 19:29

Matahari pisze:
Sabinka pisze:ojejku, boję się że zostalam sama ze swoimi bidami kocimi


nie bój się Sabinka... nie zostałaś sama... czuwam...


Też czuwam i czekam na relację z łapania kotki :D

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sie 11, 2008 23:31

Niestety nie udalo mi się dzisiai. Koteczka mnie podrapala i za nic nie dala się upchnąć w transporterze
Tuńczyka owszem zjadla, nawet jej smakowal, ale poza tym nie miala ochoty na zobaczenie co jest dalej w środku.
Brakuje mi drugiej pomocnej osoby. No cóż mimo wszystko będę próbować znowu jutro.
Czas nagli bo kicia jest juz podejrzanie mocno gruba.

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Wto sie 12, 2008 0:06

Sabinka... kciuki trzymam za udaną łapankę... możesz jeszcze spróbować z surowym mięsem kurczaka... uda się...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sie 12, 2008 10:25

Bardzo chcę żeby się udało, bo koteczka jest fajniusia.
Kupię trochę polędwiczek z kurczaka i będę ją wabić. Mam nadzieję, że po wczorajszym się za bardzo nie wystraszyła.

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Wto sie 12, 2008 10:40

przydałaby się łapka, schronisko w Kutnie nie posiada takiej by pożyczyć?
faktycznie, niby nam blisko a jednak daleko :(
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 12, 2008 14:00

Sabinko, wysłałam Ci PW :)

Czekam na odpowiedź :)
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Wto sie 12, 2008 20:12

Sabinka... udało się?? kciuki zaciśnięte...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 114 gości