magdaradek pisze:o boże, maleństwo z taką wolą życia.....prosimy pięknie o domek.....jejku niech jej się uda....... 
 w jakim stanie jest teraz Kruszynka?
 
Tak jak widać, oczka wymagają pielęgnacji, kicia była leczona, teraz już chyba tylko wymaga troskliwej opieki, której schronisko nie zapewni. Płacze, wspina się... straciła ostatnią siostrzyczkę, to był wypadek, tak się wspinała po siatce, wsadziła główkę w siatkę i niestety.... to okrutne, ale znaleziono ją martwą. Tamta była w lepszym stanie, oczka były ładniejsze. Myślę, że ma szansę w normalnym domu na życie, bo przecież już dawno by umarła, a ciągle żyje. Nie wiem,, czy ona dobrze widzi, pewnie gorzej niż  u zdrowych kotów. Tak długo maleństwo się trzyma........