Schron Wro - zamykamy i zakładamy nowy wątek

[ossett]

Piszę, iż jest to schronisko wrocławskie....
WROCŁAW - NOWY DWÓR i OKOLICE

Moze ktos w schronisku ją widział!?

Pozdrawiam[/url]

Na jednym z ostatnich zdjęć ze schroniska w klatce z inną kotka, jest "coś" szylkretkowego, nieopisanego.
Przejrzyj te zdjęcia str63-65 tego watku.

[ossett]

17 i 18.) nr 424. kocurek czarny , 6 miesięcy "Maniek", bardzo miziasty a z nim coś przepięknego, szylkretowego, ale nie było napisane co :-(

Może to ta zguba?
jej opiekunowie powinni pojechać do schroniska i obejrzeć to coś!

[racuch]

nie, swój swojego pozna. moja kicia jest srebrna, a ten na zdjęciu jest brązowo...brązowy iłapke tylnią ma znaczoną, a moja wszystki takie same

[catalina]

ossett, nie umiem cytować , nie otwiera mi się ten adres, nietety...

[bellavita]

ossett, nie umiem cytować , nie otwiera mi się ten adres, nietety...

Moze teraz sie uda

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78 ... sc&start=0

[catalina]

Teraz się otwarło , oby więcej było tymczasów, jakby były odżywione, wyszczotowane i błyszczące jak na wystawę to by miały branie, gdyby tak każdy do DT mógł pójść, mam wrazenie czasem, ze kotów więcej jest niż mrówek, no i to wszystko przez
''najmędrsze'' zwierzęta, czyli ludzi, wiecie, czasem tak myśle, że jakby ludzie mieli rozum chomika, to tyle zła by nie było na swiecie.
No nic ja czekam na jakieś schroniskowe wieści i ewentualnych kandytatów.

[bellavita]

Catalina

[ossett]

Teraz się otwarło , oby więcej było tymczasów, jakby były odżywione, wyszczotowane i błyszczące jak na wystawę to by miały branie, gdyby tak każdy do DT mógł pójść, mam wrazenie czasem, ze kotów więcej jest niż mrówek, no i to wszystko przez
''najmędrsze'' zwierzęta, czyli ludzi, wiecie, czasem tak myśle, że jakby ludzie mieli rozum chomika, to tyle zła by nie było na swiecie.
No nic ja czekam na jakieś schroniskowe wieści i ewentualnych
kandytatów.

Tych kotów w schronisku (przynajmniej w tym) nie jest wcale tak dużo i każdy z nich jest wyjątkowy. Potrzeba tylko trochę chętnych do ich "odżywienia i wyszczotkowania" (i czasem to tylko wystarczy-przykład Miłej Persi u Martki), podleczenia i potrzymania w DT do czasu znalezienia domu.
Czasem to może wymagac większych nakładów finansowych, ale czasem prawie żadnych tylko odpowiednie i dobre jedzenie). Trudno to z góry przewidzieć- trzeba zrobic odpowiednie badania. Właśnie przeczytałam , że Miła Persia jest zupełnie zdrowa (a tak marnie wyglądała jeszcze niedawno...).

Watek Miłej Persi:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78781&start=60

Nie zdziwiłabym się teraz za bardzo, gdyby i ten staruszek pseudosyjam był dość łatwy do odszykowania...

[bellavita]

Ten 10 letni pseudosyjam to jest pilny przypadek do zabrania ze schroniska chyba.
10 letni chorutki sjams, znaleziony. strasznie smutny i zrezygnowany kotek :-(

Moze ktos Cie koteczku wypatrzy i... przygarnie

[Kicia_]

Może ktoś by go wziął chociaż do 21 sierpnia?

[alessandra]

moze jeszcze go zgłosić do kocich seniorów do adopcji (jest wątek), jak myślisz?

[Kicia_]

moze jeszcze go zgłosić do kocich seniorów do adopcji (jest wątek), jak myślisz?

Świetny pomysl!

[Fredziolina]

Może ktoś by go wziął chociaż do 21 sierpnia?

kurczę żal mi czekoladowego ale nie mam jak pomóc
dobre żarcie i trochę miłosci zrobi z niego pięknego łabędzia

[alessandra]

przekleiłam post ossett do watku seniorów, moze ktos ma wolne miejsce?

[ossett]

przekleiłam post ossett do watku seniorów, moze ktos ma wolne miejsce?

W jego przypadku każdy dzień sie liczy, tak jak w przypadku Miłej Persi chyba...

10 letni chorutki sjams, znaleziony. strasznie smutny i zrezygnowany kotek :-(