CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ(72 koty) tragiczna sytuacja str.91,

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 07, 2008 7:53

ryśka pisze:A to jest niespodzianka:
Boston i Vegas odważnie eksplorują teren ;) :

Obrazek


Ale słodziaki! :love: Faktycznie, jak mały Tynio i Tobiaszek... :ok:

Śliczny kolorek na ścianie. 8)
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 07, 2008 9:14

starchurka pisze:
Ja odwiozłam wczoraj Nebraskę do jej DT, co za ulga... :twisted:


hahaha, dostała mi się pod wirtualne skrzydła mała niedobrota? :wink:
Śliczna jest, dziś zrobie przelew :D

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 07, 2008 9:38

Rysiu jak ślicznie wyglądają na tym drapaczku te dwa strachulce :1luvu: One już miały szczęście, że do Ciebie trafiły :D Kichotka bidulka też.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw sie 07, 2008 14:23

ryśka pisze:Kichotka wczoraj:



Obrazek



Jakie biedactwo :cry:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Czw sie 07, 2008 19:42

Z ostatniej chwili :lol: Agaciol - ustawia po domu Franka i Eklerę :D :D chodzą za nią i przyglądają się ciekawie - co to jest? - dlaczego takie małe??? - i czemu tak szybko biega?? :P a ona tylko myk, myk i juz jej nie ma.... biega i przygląda się wszystkiemu, śpi i rozrabia na przemian. Znalazła sobie miejsce do spania w zasłonie okiennej (ciężko to opisać - ale foty postaram się przesłać). Wizyta u Veta była - wszyscy nią zachwyceni - stan - o'k - szwy z oczka albo 11 albo 13 sie zadzwoni, sie dogada jak wyjdzie akcja z odrobaczaniem.
To na tyle newsów.
Pozdrawiam - zauroczona :D :D
Franek i Eklerka - szalone kociaki ;)) plus Agatek słodkie maleństwo ;)))

Agnieszka Zabrze

 
Posty: 36
Od: Sob lip 12, 2008 12:18
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sie 07, 2008 19:50

Miałam bardzo sympatyczną rozmowę adopcyjną w sprawie Docika.

Niniejszym można potraktować Dota jako wstępnie zarezerwowanego, trzeba tylko doleczyć mu grzybka - wstępnie umówiliśmy się na za dwa tygodnie.

Dawno o kota nie starała się równie spokojna, rzeczowa osoba. Miło mi:).
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 07, 2008 20:07

Agnieszka Zabrze pisze:Z ostatniej chwili :lol: Agaciol - ustawia po domu Franka i Eklerę :D :D chodzą za nią i przyglądają się ciekawie - co to jest? - dlaczego takie małe??? - i czemu tak szybko biega?? :P a ona tylko myk, myk i juz jej nie ma.... biega i przygląda się wszystkiemu, śpi i rozrabia na przemian. Znalazła sobie miejsce do spania w zasłonie okiennej (ciężko to opisać - ale foty postaram się przesłać). Wizyta u Veta była - wszyscy nią zachwyceni - stan - o'k - szwy z oczka albo 11 albo 13 sie zadzwoni, sie dogada jak wyjdzie akcja z odrobaczaniem.
To na tyle newsów.
Pozdrawiam - zauroczona :D :D

Agatek wszystkich potrafi zauroczyć! :D Ten koci okruszek tak dzielnie walczy o swoje życie, tak się stara i tak potrafi się cieszyć wszystkim co wokoło. Ona przecież samiuteńka jedna, z zaropiałym oczkiem przy nieżyjącej mamie wołała o pomoc. Sama ją sobie wykrzyczała, inny kot w tak tragicznej sytuacji poddałby się, ale dzielny Agacik - nie! Ta kicia to skarb! :D

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw sie 07, 2008 20:28

nie za dobre wieści... przyjęłam dziś kolejnego kociaka :( mam nadzieje, że to ostatni. Już nie ma nawet ćwiartki domu tymczasowego, więc tak czy siak jeśli pojawi się kolejny będzie kłopot. Ludzie, którzy przywożą zwierzęta muszą im chociaż zapewnić dom tymczasowy, albo wirtualną opiekę bo inaczej to chyba bankructwo nas czeka. Wyobraźcie sobie,że wczoraj przyjechała babka z małą czarnulką, robiła z siebie wielką miłośniczkę zwierząt, która przygarnia bidy, a jak przyszło co do czego to nie chciało się jej zawieść kota na Szombierki do dt. Skrzywiła się jakby to było 50 km przynajmniej. Ludzie są co najmniej śmieszni. Oczywiście odjechała i bez odzewu. Bo lepiej kota wywalić niż wydać na benzynę :/ , a że wolontariusze nie raz za własne pieniądze dojeżdżają do weta itp to już nikogo nie wzrusza.Wrrrr muszę być twarda i z ludźmi teraz ostro.
A co do naszej nowej czarnulki Sonii , to ma tak mniej więcej 3 miesiące, stan ogólny dobry, jedynie na pierwszy rzut oka odkryłam świerzba w uszach...ale to już chyba norma. Przebywa w Bytomiu,w dt razem z jej rówieśnikiem - Portosem. W najbliższym czasie jej opiekunka wstąpi na nasz wątek i zamieści foty obydwu dzieciaczków wraz z krótkimi opisami. Narazie maluchy nie mogą wię wyszaleć wspólnie bo kilka dni musi potrwać "łazienkowa kwarantanna"

Przepraszam za zjadanie literek, czy podobne błędy, ale Kairek domaga się pieszczot, ja tutaj pisze, a on mi o ręce się ociera non toper...pieszczoch niemożliwy mój aniołeczek :1luvu:
Tak w ogóle to odkryłam, iż jest pedantem (toteż nie wiem jak wytrzymuje w moim domu) Od kilku dni mam na tymczasie szczeniorka,. Oczywiście kupsztyle zostawia gdzie się da. Kair już chyba nie wytrzymuje tego niechlujstwa i zasypuje jego kupki hihi. Ale nie normalnie zakopuje - nabiera na łapkę i przerzuca nawet 2 metry dalej :)

majkowiec

 
Posty: 425
Od: Czw lip 24, 2008 19:08

Post » Czw sie 07, 2008 20:56

Twardym trza być nie miętkim - ale czasami na takich "ludzi" to brak siły i cierpliwości...

Acha - zapomniałam!! Agatek otrzymał przydomek: Agatka - Piratka niezłe co? (a ten tymczas - to tylko taka mała zmyłka dla rodziny - ha!)
Pozdrawiam!!!
:D :D
Franek i Eklerka - szalone kociaki ;)) plus Agatek słodkie maleństwo ;)))

Agnieszka Zabrze

 
Posty: 36
Od: Sob lip 12, 2008 12:18
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sie 07, 2008 21:16

:D Cudnie!!!
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw sie 07, 2008 22:25

Agnieszka Zabrze pisze:Twardym trza być nie miętkim - ale czasami na takich "ludzi" to brak siły i cierpliwości...

Acha - zapomniałam!! Agatek otrzymał przydomek: Agatka - Piratka niezłe co? (a ten tymczas - to tylko taka mała zmyłka dla rodziny - ha!)
Pozdrawiam!!!
:D :D


Agnieszka :aniolek: , a ja się zastanawiałam o co chodzi jak mi Halina mówiła, że umowę adopcyjną chcesz :D . Stwierdziłam, że jak się znajdzie domek to prześlę mailem :twisted:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw sie 07, 2008 22:44

Agnieszka Zabrze pisze:Twardym trza być nie miętkim - ale czasami na takich "ludzi" to brak siły i cierpliwości...

Acha - zapomniałam!! Agatek otrzymał przydomek: Agatka - Piratka niezłe co? (a ten tymczas - to tylko taka mała zmyłka dla rodziny - ha!)
Pozdrawiam!!!
:D :D
:D :D :D

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt sie 08, 2008 7:59

Myszka.xww pisze:
Agnieszka Zabrze pisze:Twardym trza być nie miętkim - ale czasami na takich "ludzi" to brak siły i cierpliwości...

Acha - zapomniałam!! Agatek otrzymał przydomek: Agatka - Piratka niezłe co? (a ten tymczas - to tylko taka mała zmyłka dla rodziny - ha!)
Pozdrawiam!!!
:D :D
:D :D :D


:ok: :ok: :ok:





Dziś po południu Felix ma wizytę... bardzo prosimy o kciuki.. o tego biednego przewrażliwionego pysia nikt nie pytał od czasu powrotu z pierwszej adopcji (dawno dawno temu...) Mam trochę stresa jak Ci ludzie dziś zareagują na kota zaszafkowego :roll:

Almacita

 
Posty: 989
Od: Czw sty 11, 2007 11:18
Lokalizacja: Katowice/Będzin

Post » Pt sie 08, 2008 8:35 ;)

Wszyscy trzymamy kciuki za Felcia :D Musi byc oki!!!!
Koty górą!!! :P
Franek i Eklerka - szalone kociaki ;)) plus Agatek słodkie maleństwo ;)))

Agnieszka Zabrze

 
Posty: 36
Od: Sob lip 12, 2008 12:18
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sie 08, 2008 8:37

Agnieszka Zabrze pisze:Twardym trza być nie miętkim - ale czasami na takich "ludzi" to brak siły i cierpliwości...

Acha - zapomniałam!! Agatek otrzymał przydomek: Agatka - Piratka niezłe co? (a ten tymczas - to tylko taka mała zmyłka dla rodziny - ha!)
Pozdrawiam!!!
:D :D

Agnieszka! :love: :flowerkitty: Gratuluję Wam obydwu! :D :D :D
Agacik-Piracik nie mógł lepiej trafić! A może byłyście sobie przeznaczone i los tak chciał? :lol:

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości