Gunia odeszła za TM... Żegnaj koteńko [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 02, 2008 20:42

O matko...Guniu... :(
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob sie 02, 2008 22:46

tak czułam, że Gunia dzisiaj będzie bardzo czujna :(
jesoo, jaka szkoda :(
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie sie 03, 2008 8:36

:(
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie sie 03, 2008 23:19

Guniu musisz dać sobie pomóc :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 04, 2008 8:52

pojutrze kolejna próba
kciuki potrzebne, bo Gunia charakterna dziewczynka 8)
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon sie 04, 2008 9:05

Guniu, pozwól sobie pomóc :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 04, 2008 13:35

Femka pisze:pojutrze kolejna próba
kciuki potrzebne, bo Gunia charakterna dziewczynka 8)

I są! :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon sie 04, 2008 19:17

Jutro dzień na uspienie czujnosci kotów. A pojutrze... Żeby się tylko udało pomóc Guni! Nawiasem mówiąc kieppsko widzę dalsza terapię po wypuszczeniu z lecznicy i przewiezieniu do DT. Jesli będzie potrzebna wizyta u weta, to jak ją będziemy na nią zabierac - w podbieraku? :twisted: Oj, Guniu, Guniu...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69803
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 04, 2008 22:12

No właśnie... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto sie 05, 2008 8:44

jolabuk5 pisze:Jutro dzień na uspienie czujnosci kotów. A pojutrze... Żeby się tylko udało pomóc Guni! Nawiasem mówiąc kieppsko widzę dalsza terapię po wypuszczeniu z lecznicy i przewiezieniu do DT. Jesli będzie potrzebna wizyta u weta, to jak ją będziemy na nią zabierac - w podbieraku? :twisted: Oj, Guniu, Guniu...


Przepraszam, ale nie wytrzymałam :ryk:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 05, 2008 9:33

od CoolCaty zabierzemy ją, gdy będzie jako tako doprowadzona do porządku i gdy nie trzeba będzie jej wozić zaraz następnego dnia. DT będzie miał czas na to, żeby w miarę uspokoić Gunię, troszkę ją do siebie przekonać. Mam nadzieję, że będzie łatwiej i obejdzie się bez podbieraka. No i obszar łapania będzie mniejszy.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto sie 05, 2008 14:04

Ciekawe co u Guni...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto sie 05, 2008 14:18

dzisiaj jest czas uspokajania koteczki :twisted:
jutro polowanie na grubego zwierza 8)
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto sie 05, 2008 18:58

Jutrzejsza łapanka odwołana, bo Iwcia ma zepsuty samochód i nie będzie mogła podjechać, żeby nam pomóc. Zresztą dzisiejszy dzień na uspienie czujności nie udał się, bo łapałysmy ...Łatka. Piszę o tym w watku szpitalnych kotków.
Gunia obserwowała zmagania Łatka z transporterem z bezpiecznej odległosci, ale w tej sytuacji 2 dni BEZ widoku transportera mogą byc dla niej bardzo przydatne. Prawdopodobnie spróbujemy z podbierakiem w piątek.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69803
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 05, 2008 19:11

oby już się udało w piątek :(
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Avian, borysku, elkaole, Lifter, Marmotka, Sigrid, Silverblue i 12 gości