Moja mała pomoc dla kotów :) patrz od str. 26;)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob lip 26, 2008 18:31

To zmień temat wątku, bo ten który jest nie sugeruje, że masz pytania dotyczące nowo narodzonych kociąt. Ja nigdy nie rozmnażałam kotki i nie umiem Ci nic doradzić. Może zajrzą tu bardziej doświadczone osoby.

Napisz na tak: kocie noworodki jak z nimi postępować? s. ... i koniecznie podaj numer strony, na której pojawia się problem.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob lip 26, 2008 19:41

nie bo to nie jest wątek o nowo narodzonych kotkach! Pytam przy okazji.
Nadal szukam domu dla dwóch kotków od księdza.
Z resztą są 4 jeszcze mojej kotki 4 małe.
Ja nie wiem co z nimi zrobie :o

kicia91

 
Posty: 341
Od: Pt lut 15, 2008 15:38
Lokalizacja: tam gdzie nie ma krzywdy...:D

Post » Sob lip 26, 2008 20:17

A możesz się zdecydować czego chcesz? Prosisz o pomoc. Nie widzę tu tłumu chętnych do pomocy, więc podpowiadam co zrobić by tę pomoc uzyskać. Skoro moje rady są "be" to naprawdę nie wiem jak Ci pomóc.
Kotów szkoda.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob lip 26, 2008 20:27

Prosiłam tamte dziewczyny co pomagały mi wcześniej. Nie podoba Ci się tutaj to nie pisz i tyle! A nie prawisz wielkie rady!! Nie będę tworzyła dwóch oddzielnych wątków skoro mogę zapytać tutaj.

kicia91

 
Posty: 341
Od: Pt lut 15, 2008 15:38
Lokalizacja: tam gdzie nie ma krzywdy...:D

Post » Sob lip 26, 2008 20:41

Szkoda tylko, że żadna z dziewczyn się nie odzywa. Miałaś szczęście, że poród Twojej kotki przebiegł bez komplikacji. Bo widzę, że zadawanie pytań w próżnię to jedyna pomoc, na jaką Cię względem własnego kota stać. Oby tego szczęścia nie zabrakło Ci aż do momentu znalezienia kotom domków.
Prosiłaś o poradę. Nie umiałam jej udzielić, więc podpowiadałam jak tę poradę uzyskać. Nie bardzo rozumiem skąd Twój niegrzeczny ton, ale rzeczywiście chyba nie warto tracić energii na Twój wątek.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob lip 26, 2008 20:44

kicia91 pisze:Nie będę tworzyła dwóch oddzielnych wątków skoro mogę zapytać tutaj.


Jeszcze do tego się ustosunkuję, bo niechęć do mnie chyba odbiera Ci zdolność czytania.
Nie napisałam nic o zakładaniu nowego wątku, a jedynie o zmianie tytułu tego wątku. Na dodatek podpowiedziałam, aby w tytule podać nr strony, na której pojawia się aktualne pytanie. Popełniłam straszne przestępstwo. 8O
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob lip 26, 2008 20:55

To ty zaczęłaś. Ja tylko napisałam, że nie zmieniam tematu, a ty, że Twoje rady są "be" ?! :? przecież nie miałam nic złego na myśli odmawiając. Wiem, że chodziło Ci o zmianę tematu a nie nowy wątek. Ta ironia jest zbędna jak i Twoje komentarze. :/

kicia91

 
Posty: 341
Od: Pt lut 15, 2008 15:38
Lokalizacja: tam gdzie nie ma krzywdy...:D

Post » Sob lip 26, 2008 21:06

Staram się być uprzejma. I chciałam pomóc. W zamian mam pyskówkę. To ja już bardzo podziękuję.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lip 29, 2008 14:24

Niestety tamta Pani nie zadzwoniła :(, ale przed chwilą dzwoniła inna Pani i powiedziała, że jeszcze musi to skonsultować z mężem. Mam nadzieję, że weźmie kotka. Jejku chcę im znaleźć już domek.

kicia91

 
Posty: 341
Od: Pt lut 15, 2008 15:38
Lokalizacja: tam gdzie nie ma krzywdy...:D

Post » Pt sie 01, 2008 17:16

Pani niestety nie zadzwoniła.

Kurcze, pojawił sie kolejny problem. U sąsiadki w ogródku nie wiem jak ale znalazła się kotka i dwa maluchy. Byłam dać im jeść. No nie potrafię przejść obok i zapomnieć. Na początku, myślałam aa tam, ale nie mogę i cały czas myślałam o nich, aż poszłam im dać jeść. Kurcze tylko wiecie ja tak nie mogę wynosić tego jedzenia. :( 4 koty u księdza i teraz te 3, nie wspomnę o moich kotach w domu. :( Nie wiem jak sobie poradzić, bo mama też jest już trochę wkurzona, że tak ciągle coś ginie. :cry: Gdyby jeszcze dostawała jakieś kieszonkowe... :? Ja przepraszam, ze ja tak tutaj, ale gdzie mam się zwrócić o pomoc.

kicia91

 
Posty: 341
Od: Pt lut 15, 2008 15:38
Lokalizacja: tam gdzie nie ma krzywdy...:D

Post » Sob sie 02, 2008 14:19

??????????

kicia91

 
Posty: 341
Od: Pt lut 15, 2008 15:38
Lokalizacja: tam gdzie nie ma krzywdy...:D

Post » Nie sie 03, 2008 10:27

kicia91 pisze:??????????

ale ja nie rozumiem o co pytasz?

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie sie 03, 2008 10:32

np. czy znacie może jakąś organizacje, w której dałoby sie załatwić jakieś jedzenie. No ja nie daje rady!

kicia91

 
Posty: 341
Od: Pt lut 15, 2008 15:38
Lokalizacja: tam gdzie nie ma krzywdy...:D

Post » Nie sie 03, 2008 10:36

proponuje Ci jednak zmienic tytul watku na np "brakuje karmy - pomoc potrzebna - miasto X"
bo ja myslalam, ze nie wiesz, jak podawac jedzenie jednoczesnie 7 kotom

nie mam jak pomoc, jestem splukana :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie sie 03, 2008 12:33

Dobrze już zmieniam. Dzięki.

kicia91

 
Posty: 341
Od: Pt lut 15, 2008 15:38
Lokalizacja: tam gdzie nie ma krzywdy...:D

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, szczurbobik i 46 gości