WŁADCA DZIAŁEK i inni.

[Fredziolina]

pokochaj Króweczkę

[sibia]

Poproszę dziewczyny na wątku banerkowym o wsparcie krówki, to ją sobie wkleję w podpis .
Modzi mi skasowali mój własny, to niech chociaż pożytek z tego jakiś będzie

[Fredziolina]

Poproszę dziewczyny na wątku banerkowym o wsparcie krówki, to ją sobie wkleję w podpis :).
Modzi mi skasowali mój własny, to niech chociaż pożytek z tego jakiś będzie

Super! Po południu obfocę gwiazdę bez kubraczka, to jakos sie kobita zaprezentuje
A nuż widelec sie znajdzie ktosik

[amyszka]

Banerek dla Krówci :

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/2jpz][img]http://upload.miau.pl/3/119742.png[/img][/url]

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/2jpz][img]http://upload.miau.pl/3/119762.png[/img][/url]

Kod z ramki skopiować i wkleić do podpisu .Kciuki za domek dla kici

[sibia]

amyszka, śliczny. Dzięki
Już wklejam.

[amyszka]

siba popraw sobie banerek w podpisie(brakuje klamerki przed url),albo wymień na ten drugi ,bo chyba ładniejszy

[sibia]

Udało się
Się gubię, jak w grę wchodzi technika.

[Fredziolina]

Kochane Kobietki bardzo Wam dziękuję
Banerek jest śliczny. Może dzięki niemu znajdzie się dobra dusza dla Króweczki.
Dzisiaj zapomniałam zabrać ze sobą aparat, miała trochę spraw, ale u Króweczki spędziłam 3 godziny.
Odważyłam się i zapięłam jej szeleczki, dałam chwilę kontrolowanej wolności, tylko w altanie.
Podobało się jej, każdego wchodzącego przez "dziurę" działkowego rezydenta ofuczała.
Kicia jest naprawdę piękna, wszystkie rude przebarwienia zamieniły się na czarne.
Brzusio pięknie zarośnięte, oczka duże i śliczniaste, zielone.
Nic tylko brać i kochać, miziać bez przerwy.


Niestety Bezogonek się nie pojawił.
Dostałam leki dla niego, ale miałam go capnąć i pojechać do lecznicy.
Wet czekał
On może umrzeć
Może jutro przyjdzie, tak się martwię

[Fredziolina]

Króweczka nadal w łazience chwilami na smyczy.
Reaguje na mój głos.
Dzisiaj wskoczyła między kartony a gdy tylko poprosiłam: Króweńko pokaż się.
Natychmiast wyszła z błagalnym miaukaniem: pogłaskaj mnie
Nie chciała zejść z kolan

Czekałm na Bezogonka
Nie przyszedł
Może jutro

[Fredziolina]

Kompletna cisza

[sibia]

Fredziolino, treraz jest fatalny sezon na szukanie domków. Ja mam w domu dwa młode, śliczne i zdrowe kociaki, w sprawie których od dwóch miesięcy nie było ani jednego telefonu
Krowcia ma trudniej, bo dorosła i w kaftanie.
Jej nie jest zle - ma ciasno i tęskni, ale zyje i czuje się na pewno o niebo lepiej niż wcześniej.

[sibia]

Jakieś wieści o Krówce?

[Fredziolina]

Jakieś wieści o Krówce?

Sibia własciwie to nic nowego.
Dzisiaj byłam poza domem, dopiero wieczorem wpadłam do niej.
Przywitała mnie bardzo stęskniona i mziasta.
Chodziła na smyczy wyczekując kiedy usiądę na fotelu.
Moja córcia zrobiła jej duzo ładnych zdjęc, ale musze je solidnie pozmniejszac, wiec dopiero jutro je wstawię.
Dzisiaj nie dam rady
Zaraz lece spac bo jutro mam bardzo cięzki dzień


Bezogonek znowu sie nie pojawił
Martwię sie o niego


Dobrej nocy.

[sibia]

To ja sobie jeszcze za Bezogonka potrzymam kciuki.

Trzymaj się, dobranoc.

[crisan]

podrzucamy Krówcię!