Biedne Wiejskie Koty cz.4-Proszę o zamknięcie wątku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 30, 2008 15:38

Jego wątek jest na Kociarni.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro lip 30, 2008 17:06

A może Kociamka się obzwie???
Kciuki za Kocisia :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 31, 2008 4:58

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lip 31, 2008 9:48

Kociamę omal nie stratowały wczoraj jelonki, więc nie wiem, czy poczuje się na siłach :roll:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Czw lip 31, 2008 11:00

Lemoniada pisze:Kociamę omal nie stratowały wczoraj jelonki, więc nie wiem, czy poczuje się na siłach :roll:


:strach: :strach: :strach:

jak to??
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 31, 2008 11:16

Lemoniada pisze:Kociamę omal nie stratowały wczoraj jelonki, więc nie wiem, czy poczuje się na siłach :roll:

Jak to jelonki? Gadałam z nią tuż przed 22 i się nie przyznała :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: Kociamo, przyznaj się, ale już :!:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 31, 2008 13:20

bry- jelonki? 8O
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw lip 31, 2008 19:05

Obrazek

Witajcie Kochani

No i wypaplała Lemoniadka 8O

Tak to prawda,Mery nie chcialam Cię straszyć :roll:

Jelonki to mi mało co Mamy nie stratowały,więc skoczyłam jak pasikonik i walnelam w krzaki jak długa a jelonki stanęły jak wryte
Potem mało na rower Madzi nie wpadły
Jak juz wstałam pobiegłam w strone drogi bo Jelonki zawsze przez nia przebiegaja w pole kukurydzy
I dobrze że tam pobiegłam bo samochód pędził jak szalony a kierowca widząc mnie zwolnił i Jelonki wskoczyły do kukurydzy :D
Mama wystraszona ale też zauroczona widokiem Jeleni z bliska
Ja troche obita ale cała jak zwykle :lol:
A wszystkiemu zawinila Kropa bo zauważyła że Jelenie sie do nas zbliżaja i zaczeła szczekać jak szalona :roll:

Dzisiaj tez wielkie emocje były :D
Nosek był na długim spacerze w sadzie,będą jutro foty w jego wątku :D
Łatek znowu ujeżdżał jamnika sąsiadow :lol:
A Rudek zajadał się konikami polnymi :(
złapał żabę,ale żabę uratowałam
U nas żniwa zaczeły się na całego
To bardzo smutny czas dla Futerek
Pod ostrzami kombajnów ginie wiele Zwierzaków :(
nie każdy rolnik najpierw przeczesuje pole żeby sprawdzić czy jakieś Zwierzę nie przycupneło ze strachu w bezruchu w zbożu :(
Widzialam juz niejedna tragedię i jak słyszę kombajn to aż mnie ciarki po plecach przechodzą :(

Pozdrawiam Was serdecznie i całuje gorąco
:1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw lip 31, 2008 19:08

Kociamko! :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sie 01, 2008 14:39

Kociama pisze:Obrazek

Witajcie Kochani

No i wypaplała Lemoniadka 8O

Tak to prawda,Mery nie chcialam Cię straszyć :roll:

Jelonki to mi mało co Mamy nie stratowały,więc skoczyłam jak pasikonik i walnelam w krzaki jak długa a jelonki stanęły jak wryte
Potem mało na rower Madzi nie wpadły
Jak juz wstałam pobiegłam w strone drogi bo Jelonki zawsze przez nia przebiegaja w pole kukurydzy
I dobrze że tam pobiegłam bo samochód pędził jak szalony a kierowca widząc mnie zwolnił i Jelonki wskoczyły do kukurydzy :D
Mama wystraszona ale też zauroczona widokiem Jeleni z bliska
Ja troche obita ale cała jak zwykle :lol:
A wszystkiemu zawinila Kropa bo zauważyła że Jelenie sie do nas zbliżaja i zaczeła szczekać jak szalona :roll:

Dzisiaj tez wielkie emocje były :D
Nosek był na długim spacerze w sadzie,będą jutro foty w jego wątku :D
Łatek znowu ujeżdżał jamnika sąsiadow :lol:
A Rudek zajadał się konikami polnymi :(
złapał żabę,ale żabę uratowałam
U nas żniwa zaczeły się na całego
To bardzo smutny czas dla Futerek
Pod ostrzami kombajnów ginie wiele Zwierzaków :(
nie każdy rolnik najpierw przeczesuje pole żeby sprawdzić czy jakieś Zwierzę nie przycupneło ze strachu w bezruchu w zbożu :(
Widzialam juz niejedna tragedię i jak słyszę kombajn to aż mnie ciarki po plecach przechodzą :(

Pozdrawiam Was serdecznie i całuje gorąco
:1luvu:

Iwa, ja naprawdę się wystraszyłam bardziej relacją Lemoniady - wolałabym, żebyś sama o tym opowiedziała....

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 02, 2008 17:49

Iwa mnie wystraszyła. Domowego nie odbierała - była nastawiona sekretarka. Komórki też nie odbierała, a potem komórka w ogóle poza zasięgiem...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 02, 2008 18:03

Kociamko ale mialas przygode :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sie 03, 2008 3:29

Kociamko ,pobudka :!: :!: :!:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie sie 03, 2008 6:04

trawa11 pisze:Kociamko ,pobudka :!: :!: :!:

Obrazek
Obrazek



:lol: :lol: :lol: :lol:
Takiego koguta to my nie mamy 8O

Witajcie Kochani :D

Mary nie odbierałam telefonu bo mi burza coś naskrobała a domowy mam wieczorem bardzo cicho nastawiony i kurcze nie słyszałam :oops:

Przedwczoraj uslyszałam jaka to pi.. itp nie jestem 8O
W sąsiedztwie na polu żniwowali na całego
Patrze przez okno a tu Pies sąsiadów koło kombajnu skacze :strach:
Poleciałam na to pole żeby ich opierniczyć
Ale była awantura
szczęście że sasiadka się zlitowała i zabrała Psiaka do domu
a ja dygotałam z nerwów do samego wieczora
Jakoś ani po dobroci ani nijak nie docierają apele żeby uważać w czasie żniw na Dzieci na Psy itd
Stanie się wypadek to dopiero głąby żalują i lamentują :roll:

U nas wszystko ok
Kociaste zdrowe a to cieszy :D
Apetyty dopisują

Tylko ktoryś wysypał chrupki na podlogę a ja na nie wlazłam :roll:
Jak to sliwa kociama :lol:
Przywaliłam nochalem w zlew
Nos spuchnięty,ale teraz to chyba największy nos we wsi mam :lol: :lol:

Słuchajcie ,Madzia wczoraj miała pierwsza klientkę na pazurki :D
a wszystko dzięki Wam :1luvu:

Pozdrawiam Was dzisiaj słonecznie
pewnie znowu upał będzie

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie sie 03, 2008 13:39

Kociamo, nie mnie przepraszaj, tylko kogoś innego: od 15 do 18 próbowałyśmy się do Cię dofeletonować - i nic :!: W końcu - gdzieś około 16-17 coś Ci nagrałyśmy...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 82 gości