Szaraczek- Kosma ma dom, dziękujemy wszystkim za serce

[Afatima]

Musi mu się udać. Ja wierzę, i trzymam kciuki. I Melaśka łapki za Szaraczka

[Satoru]

ja tez )) jestem jego wierną fanką..

[TyMa]

Fakt, ten kot ujmuje za serce!

[Zazusia]

Bardzo mocno trzymam kciuki .

[Bazyliszkowa]

Cały czas

[Magija]

Magic juz chyba poleciała
Jadę dziś do małego wieczorem odetkać nosek, nakarmić i wygłaskać
pozdrowię go od Was Ciotki

[Satoru]

i obowiązkowo wycałuj

[psychonaut]

Ja też powoli zbieram się z Warszawy do Łodzi, więc kontakt ze mną - tylko telefoniczny.
Jutro po południu jestem gotowa do przechwycenia Szaraczka

[catalina]

Szaruniu, co słychać u ciebie? jak minęła ci sobota??

[magicmada]

Rano czuł sie o wiele lepiej. Niestety z powodu komplikacji kluczowych, Magiji nie udało się do niego teraz wejść, zamknięty został jeden z zamków, którego nigdy nie zamykam, kolega ma wejść do niego później dzisiaj . Siedzę jak na szpilkach.

[catalina]

Daj znać, jak będziesz coś wiedziała, cały czas o nim myślę i pewnie nie tylko ja.

[magicmada]

Kolega dotarł z grilla poza miastem, Szarak dostał antybiotyk, atecortin i jedzenie, żyje.
ufffff

[mokkunia]

Ufff, dzielny Szarak

[Magija]

Magda, ja Cię zastrzelę!
Do Szaraka nie wlazłam, nie miałam pod ręka łomu
przygotowałam aparat i miałam mu zrobić foty przed podróżą, ale nie udało się przez dziurkę od klucza

[mokkunia]

Magda, ja Cię zastrzelę!
Do Szaraka nie wlazłam, nie miałam pod ręka łomu
przygotowałam aparat i miałam mu zrobić foty przed podróżą, ale nie udało się przez dziurkę od klucza