ale z pojedynczych zdań - kociaczki szaleją, póki pan domu nie śpi, nawet i po nocy, i utrudniają skupienie się nad pracą, bo przecież zabawa np. szeleszczącymi foliówkami jest wtedy the best

te zdania choc krótki, okraszone są uśmiechami, i to są prawdziwe uśmiechy, po tej i tamtej stronie kompów

Neonek był "moim kotem", takim jak Ircia, Bubu.
Biki mniej, inaczej, ale kochana również, nadal ich brak....
jeszcze trochę....