ADOPCJE PUCHATKOWA.. jak pomagac puchatym - dylematy s. 93

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 30, 2008 15:39

kurczę.....i co teraz??? przepadło(bo ja guuupi Sernik zwłaszcza jesli chodzi o allegro)Obrazek
Serniczek
 

Post » Śro lip 30, 2008 17:24

Kotka została sprzedana za 1 złoty nowemu użytkownikowi
Można by było ewentualnie pogadac ze sprzedającym ale skoro nie ma DS ani DT to chyba pozostaje tylko trzymac kciuki żeby kicia dobrze trafiła a sprzedający spraqwdził jeszcze przyszłego własciciela przed wydaniem kota
Obrazek

"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś..." Antoine de Saint Exupery (Mały Książe)

Dolores

 
Posty: 1707
Od: Nie gru 02, 2007 19:46
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post » Śro lip 30, 2008 18:22

facet to pseudohodowca - jak sie wykupi kotke to trzeba natychmiast zabierać.
moze oddać kupujacemu 1 zl twierdząc że kotka bardzo chora i umierająca.
To on sprzedawal tą białą.
spójrzcie na jego pozostałe aukcje - same koty - łacznie warte więcej niż samochód który wystawia.

w jego przypadku niezbędna jest błyskawiczna akcja.
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 30, 2008 19:30

Zapraszam do naszego wątku :wink:


O co chodzi z tą koteczką za 1zł? Trafiła do pseudohodowli? :oops:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 31, 2008 11:04

znalazłam na allegro takie ogłoszenie:

http://www.allegro.pl/item402943262_jed ... legro.html


strasznie zabiedzona ta kotusia. Chyba nie jest w najlepszym bycie.... może Was to zainteresuje..... :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 31, 2008 11:14

magdaradek pisze:znalazłam na allegro takie ogłoszenie:

http://www.allegro.pl/item402943262_jed ... legro.html


strasznie zabiedzona ta kotusia. Chyba nie jest w najlepszym bycie.... może Was to zainteresuje..... :(


Niech to szlag trafi.. :evil:
gadam z babą od czasu do czasu już od kilku tygodni..
Ta koteczka jest co najmniej po raz trzeci na allegro..

Myslałam, że coś do niej dotarło..
Ale jak widać doopa.. :evil:


Sorry, wqrvi..łam się.. :evil:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lip 31, 2008 13:59

może ktos może dać domek. :)
Serniczek
 

Post » Pt sie 01, 2008 13:37

dzisiaj w mojej łazience pojawił się schroniskowy gośc :idea:
2 letni kocurek, odjajczony w schronie, skóra, kości i trochę sierści (biało-beżowej)
przypomina trochę persa szynszylowego
właściciel oddał go do schronu na kwarantannę, bo ugryzł - pewnie wściekły :evil:
jak to na jadowitego persa przystało, kot jest maniakiem pieszczot, baranków, mruczy, jak szalony i jest potwornym głodomorem (pewnie z głodu chciał właściciela pożrec żywcem :roll: )
foty będą, jak będą :wink:
po odchuchaniu będzie do adopcji (jego futro nie będzie zbyt pracochłonne)
Żegnaj Kocio
Żegnaj Puniu
ŻEGNAJ PIMPELUSIU

bbd2

 
Posty: 1720
Od: Śro lut 01, 2006 14:31
Lokalizacja: kraków/dopiero od kilkunastu lat:)

Post » Pt sie 01, 2008 13:48

bbd2 pisze:dzisiaj w mojej łazience pojawił się schroniskowy gośc :idea:
2 letni kocurek, odjajczony w schronie, skóra, kości i trochę sierści (biało-beżowej)
przypomina trochę persa szynszylowego
właściciel oddał go do schronu na kwarantannę, bo ugryzł - pewnie wściekły :evil:
jak to na jadowitego persa przystało, kot jest maniakiem pieszczot, baranków, mruczy, jak szalony i jest potwornym głodomorem (pewnie z głodu chciał właściciela pożrec żywcem :roll: )
foty będą, jak będą :wink:
po odchuchaniu będzie do adopcji (jego futro nie będzie zbyt pracochłonne)


bbd2.. :1luvu:
a na fotki czekam oczywiście.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt sie 01, 2008 13:57

aamms czekaj, czekaj :wink:
po znajomości go dostałam :twisted: sam Pan Kierownik schronu do mnie dzwonił 8O - no jadowitego nikt już nie chciał :lol:
Żegnaj Kocio
Żegnaj Puniu
ŻEGNAJ PIMPELUSIU

bbd2

 
Posty: 1720
Od: Śro lut 01, 2006 14:31
Lokalizacja: kraków/dopiero od kilkunastu lat:)

Post » Pt sie 01, 2008 14:11

2 letni kocur waży 2,7 kg :(
Żegnaj Kocio
Żegnaj Puniu
ŻEGNAJ PIMPELUSIU

bbd2

 
Posty: 1720
Od: Śro lut 01, 2006 14:31
Lokalizacja: kraków/dopiero od kilkunastu lat:)

Post » Pt sie 01, 2008 20:28

bieduś :(
Serniczek
 

Post » Sob sie 02, 2008 6:23

Serniczek
 

Post » Pon sie 04, 2008 7:33

Serniczek
 

Post » Wto sie 05, 2008 7:36

Własnie odezwała sie do mnie pewna karmicielka
Ktos wyrzuciła z domu koteczke syjamską
Koteczka jest po wizycie u weterynarza i leczeniu, została: wysterylizowana, odrobaczona i zaszczepiona pieknie korzysta z kuwetki
Nie akceptuje niestety innych kotów
Wiem że kilka razy ktos na forum zgłaszał chęc adopcji syjamki dlatego piszę
Może ktos mógły by ja przygarnąć i zapewnic jej dom
Dzisiaj miała trafic do schroniska ale wybłagałam jej kilka dni w domu gdzie sie obecnie zajmuje, nie może tam zostac gdyż sa tam inne koty
Prosze o pomoc
Obrazek

"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś..." Antoine de Saint Exupery (Mały Książe)

Dolores

 
Posty: 1707
Od: Nie gru 02, 2007 19:46
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Szymkowa i 577 gości