Dzisiaj przyjechała do mnie z bydgoskiego schroniska ta oto kotka.



Ogon kotki i tylne łapy to jeden filc, który sam zaczął odpadać od skóry u nasady ogona. Kotka ma zęby w koszmarnym stanie. Lewy kieł musiał wypaść sam niedawno gdyż zębodół jeszcze się nie zasklepił. Nie ma co czekać i trzeba uwolnić ją od kołtuna i kamienia na zębach, który jest tak duży że lada chwila może stracić kolejne zęby. Kotka miaukoli jakby miała rujkę.
Bardzo proszę o pomoc finansową abym mogła doprowadzić oba te koty do ładu lub proszę o zgłoszenie się osób chętnych zabrać koty do siebie na tymczas.
ROZLICZENIE
Otrzymałam:
Fundusz Puchatek - 150zł
Julka_ - 30zł
Fundusz Schroniskowy Łódź - 100zł
razem: 280zł
Wydatki:
Paczuś - podróż- 92zł
wet 31.07 - 20zł
RC Conv - 6x3,80 - 22,80zl
wet 1.08 - 15zł
Miluś - kastracja, zęby, kroplówka, frontline - 115zł
razem: 264,80zł