witam
bardzo przepraszam za brak wiadomości.
jeśli chodzi o Maleństwo, to ma się coraz lepiej

nie jest też już takim Maleństwem, ma ogrooomny apetyt, a co za tym idzie rośnie. energia ją rozpiera i przemieszcza się z prędkością światła

uwielbia bawić się z moimi kotami, mimo, że one czasami nie mają na to ochoty. jest kochana.
a teraz do rzeczy. co tydzień jeździmy do weta. Zulka jest nadal na antybiotyku, ponieważ nie można do końca wyleczyć u niej zapalenia górnych dróg oddechowych. jeśli chodzi o oczko, to jest takie zamglone, takie mętne

to drugie na szczęście jest już prawie zdrowe. wet powiedział, że tak już chyba zostanie

nadal stosuję Tobrex, Cornergel i sztuczne łzy.
mimo chorego oczka jest urocza i potrafi rozkochać w sobie każdego, ja się już o tym przekonałam
pozdrawiam wszystkich zainteresowanych Zulcią, trzymajcie za nią kciuki
