3 maluchy z Radomia uratowane! Już w swoich domkach!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 10, 2008 10:35

magdyska25 pisze:Nie wiem już co robić aby znaleźć Im wspaniałe domki... :roll:


Czasem zaiskrzy coś od razu, czasem trzeba cierpliwości. Teraz pewnie dochodzi czynnik "urlopowy" - jest dopiero początek sezonu i niektórzy pewnie nie wiedzieliby co zrobić z małym kotkiem. Ale cierpliwość najważniejsza - jak widzisz, już zgłaszają się ludzie tylko "niepoważni". Więc na ten domek trzeba może poczekać. To męczące emocjonalnie, no ale potem jest satysfakcja, że to jednak właśnie ten właściwy, ukochany, ciepły, odpowiedzialny dom. Kciuki! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

(wiem, że można jeszcze na alegratce ogłaszać)
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Nie lip 13, 2008 20:27

Maluszki dajcie spokój już cioci i do domków...!

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Pon lip 14, 2008 22:25

Spokoju chyba nie chcą dać bo jeszcze u mnie dwójka :wink: .
Nie wiem już co robić.....na alegratce ogłoszone, allegro dało jeden telefon- 2 kotki na wieś do rodziców jakiegoś faceta, jakiś czas temu przepadł im kot no i chcieliby teraz 2 bo przecież tamten nie wróci.....szkoda słów......
Zaczęłam pracę także mama zdaje mi relację z mojego 8 godzinnego bycia poza domem- kotki śpią przez ten czas a jak tylko usłyszą że wchodzę do domu i jeszcze jak się odezwę to drapią w drzwi i wydzierają się wniebogłosy 8)

Gdzie Wasze wymarzone domki?? :?

magdyska25

 
Posty: 394
Od: Pt maja 09, 2008 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 17, 2008 23:32

Ale wątek spadł.....Kotki nadal u mnie...zero telefonów zero zainteresowanych....wpadłam na pomysł plakatów i powywieszam w lecznicach.....może to coś da.....wyjeżdżam na 6 dni i nie wiem już co począć..... :(

magdyska25

 
Posty: 394
Od: Pt maja 09, 2008 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 18, 2008 21:36

Wszędzie teraz jest martwa cisza, na dogomanii też wiele wątków stanęło w miejscu, okres wakacji. Myślałam, że w Warszawie szybciej znajdą domki, jestem też rozczarowana. Skontaktuję się z panią, która też w warszawie pomaga i szuka domków kociakom, może będzie miała chętnych.

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Pon lip 21, 2008 11:43

Sezon urlopowy. To chyba najgorszy okres adopcyjny :(
Za to jak się teraz znajdzie domek to gwarancja, że wakacje nie przeszkadzają i kotek w domu będzie na zawsze!

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto lip 22, 2008 16:34

Podnoszę wątek.
Kociaki nadal czekają na swój dom. Jeżeli nie znajdą Go niedługo zamęczą Magdę i jej zwierzęta mruczeniem, ocieraniem i mizianiem 8) .
Komu śliczne pręguski, komu?

justynaz87

 
Posty: 214
Od: Czw sie 09, 2007 12:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 23, 2008 16:50

Oj męczą męczą 8) i ani myślą się wyprowadzić...
Mnóstwo ogłoszeń, jedno allegro już się skończyło więc tym razem podświetliłam i zobaczymy.....mam nadzieję że do 3 sierpnia super domki się znajdą..... :roll: .

magdyska25

 
Posty: 394
Od: Pt maja 09, 2008 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 27, 2008 22:04

Co z maluchami? Czy nadal cisza....?

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Śro lip 30, 2008 10:18

Ehe....niestety nadal cisza.... :? .
Nie wiem już co robić.....w poniedziałek rano wyjeżdżam....... 8O .......
A one już szaleją u mnie 2 miesiące i ani myślą się przeprowadzać....
Baaaaardzo urosły, mruczące piękne Migdałki i jak tu się w Nich nie zakochać?? 8)

magdyska25

 
Posty: 394
Od: Pt maja 09, 2008 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 31, 2008 9:28

Jak już pisałam wyjeżdżam z samego rana w poniedziałek na 6 dni....także maluchy przeprowadzą się na ten okres do Dyzia 8) . W końcu odwiedziny u brata (a może i właścicielka "skusi się" na kolejnego malucha albo ktoś z Jej rodzinki :roll: ).

magdyska25

 
Posty: 394
Od: Pt maja 09, 2008 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 01, 2008 21:35

Trzymam kciuki, bo maluchy to już nie maluchy...

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Sob sie 02, 2008 22:00

No właśnie a jak domków nie było tak nie ma....zero zapytań bo i okres kociaków jest...
Już jutro będą szaleć u brata (mam nadzieje że nie narobią mi wstydu :wink: ).


Są naprawdę kochane, mruczące, kolankowe, cudne. Chyba nie ma takiej osoby na świecie która by się w tych łobuzach nie zakochała 8) .

magdyska25

 
Posty: 394
Od: Pt maja 09, 2008 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 03, 2008 20:55

No i Hania i Antoś u brata... :( .....smutno tu bez Nich...jakoś tak pusto...Jak je zostawiłam u ciotki to aż mnie w gardle ściskało....

magdyska25

 
Posty: 394
Od: Pt maja 09, 2008 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 03, 2008 21:49

Są już długo u Ciebie, dlatego zdążyłaś je pokochać, ciekawe jak będą się tam sprawować.....

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości