Myszkin i spółka - Przybieramy kształt kulisty ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 27, 2008 21:49

albo cos posprzatac :twisted: wpuscic wypuscic piesa albo pomiziac kogos dokarmic nigdy nienajedzona zawsze glodna Kukusie

ola14

 
Posty: 327
Od: Wto sty 08, 2008 21:04
Lokalizacja: opole

Post » Nie lip 27, 2008 22:50

DoBrEj NoCkI zYCzE I PiEsKOm I koTkOm i I lUDZIKOM TEZ :)

ola14

 
Posty: 327
Od: Wto sty 08, 2008 21:04
Lokalizacja: opole

Post » Pon lip 28, 2008 8:59

CoToMa pisze:
Femka pisze:CoToMa, tylko bezczynnie nie siedź
futra miziaj
i nie zapomnij o Dudusiu :D

Tam nie da sie bezczynnie siedzieć :lol:

Mam nową fotę Dudusia :twisted:


widziałam
dziękuję :1luvu: :1luvu: :1luvu:
on bardzo ładnie wygląda
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lip 28, 2008 10:35

Bry kochani 8)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon lip 28, 2008 12:45

Obrazek :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lip 28, 2008 21:08

CoToMa, czy Ty jeszcze żyjesz?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lip 28, 2008 21:09

Femka pisze:CoToMa, czy Ty jeszcze żyjesz?

Właśnie wróciłam niedawno do domu.
Nogi co nieco mi odpadają, ale jeszcze jestem żywa :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon lip 28, 2008 21:18

CoToMa pisze:
Femka pisze:CoToMa, czy Ty jeszcze żyjesz?

Właśnie wróciłam niedawno do domu.
Nogi co nieco mi odpadają, ale jeszcze jestem żywa :twisted:



ufff, co za ulga :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lip 28, 2008 21:22

Właśnie przed chwilą musiałam przegrzebać urobek Myszaka.
Myślałam, że znowu jakiś sznurek zeżarł, a raczej wydalił.
Na szczęście okazało się, że to chyba trawa była :roll:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon lip 28, 2008 21:24

ufff, smakosz się znalazł :twisted:
byle trawa mu nie zaszkodzi :ryk:
Ostatnio edytowano Pon lip 28, 2008 21:34 przez Femka, łącznie edytowano 1 raz
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lip 28, 2008 21:25

Ufff...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lip 28, 2008 21:32

Ostatnio jakby trochę spasował z jedzeniem sznurówek i tasiemek.
Ale czasem udaje mu sie zwiać na dwór i wtedy trawę zażera.
Przynajmniej mi się kłakami nie zatka :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon lip 28, 2008 21:36

wydali odbytem :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lip 29, 2008 7:10

Trawa czasem bywa pozyteczna. Moi wczoraj żarli. Nie wiem czy już wydalili. 8)
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lip 29, 2008 10:38

pewnie, że pożyteczna, do przeczyszczania jelitek :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1129 gości