S.K Tymczasowe Niekochane-zapraszamy do II czesci

[Lola_]

Miłosz jednak pojedzie za swoim "przyszywanym" bratem... do domku bliskiego krewnego tych państwa... ale do jutra wieczora trzymamy kciuki za niego!

czy Miłosz też ma już domek? bo się pogubiłam

Pepe śpij ile wlezie tylko zdrowiej

[tangerine1]

Pepe ma wyjęty wenflon
został uznany za kota prawie zdrowego.
Jutro ostatni antybiotyk i za 5 dni mamy znowu odrobaczac
Boje sie tego okropnie, ale chyba nie ma wyjscia.
Nunka tez bedzie ponownie odrobaczona

[Mała1]

Pepe ma wyjęty wenflon
został uznany za kota prawie zdrowego.
Jutro ostatni antybiotyk i za 5 dni mamy znowu odrobaczac
Boje sie tego okropnie, ale chyba nie ma wyjscia.
Nunka tez bedzie ponownie odrobaczona

bardzo sie cieszę i trzymam kciuki juz za bezkonfliktowe odrobaczanie

[Lidka]

A moze sprobowalabyc odrobaczac calcarea albo cina. To homeopatyki. Moze byloby bezpieczniej.

[Mała1]

a to Ko_do wy przekładaniec
nie miałam czasu obrobic wczesniej fotek. kicie sa cudne



migdałki mam zdrowe



i jeszcze raz

[ko_da1]

moje dzieci widze tu zagościły są kochane i przecudne
ciesze sie że Pepe już sie dobrze czuje

[Mała1]

Marysiu-jak tu zagladasz napisz co u Kici?
jest ciut choc lepiej?

[bettysolo]

przed chwilą mój mały Magiczek pojechał do nowego domku
będzie mieszkał w Piotrowicach ze starszą szylkretową koleżanką

z jednej strony się cieszę bo chciałam znaleźć domek przed urlopem a z drugiej płaczę że nie zdążyłam nacieszyć się miziakim

[Mała1]

przed chwilą mój mały Magiczek pojechał do nowego domku
będzie mieszkał w Piotrowicach ze starszą szylkretową koleżanką

z jednej strony się cieszę bo chciałam znaleźć domek przed urlopem a z drugiej płaczę że nie zdążyłam nacieszyć się miziakim

jak to , i ja nic nie wiem
hurrraaaaaaa

[bettysolo]

bo to stało się błyskawicznie
państwo zadzwonili z ogłoszenia i dosłownie za 10 min byli u mnie z koszyczkiem
ale domek przemaglowałam i będziemy w kontakcie

[Lola_]

a to Ko_do wy przekładaniec
nie miałam czasu obrobic wczesniej fotek. kicie sa cudne



migdałki mam zdrowe



i jeszcze raz

jak one urosły i takie ciemne sie zrobiły, były prawie białe

i Magik ma domek ale expres

[tangerine1]

Powodzenia Magiku

jaki cudny przekładaniec
I jakie wielkie znich koty
gdzie podziały sie te schroniskowe okruszki


Pepe szaleje jak zdrowy kot
I próbuje doprowadzic mnie do totalnego bankructwa zjadajac 3 saszetki miesnego convalescence dziennie
zjadł juz dzisiaj 2,5 i nadal rozpacza, ze głodny.
Zaraz sie poddam i dobijemy do trzech
Pojutrze przechodzimy na kurczaka z ryzem

[Pianka]

Bettysolo- Magik śliczny kotek był.
Tangerine, cieszę się, przeżyłaś chwile grozy.

[Mała1]

A ja troszke popisze o moim juz dośc tez dłuuugim tymczasie

wiec w domu ogolnie mam sajgon, walki kocie, musze je izolowac.
Wąs ma silny charakter, ale przede wszystkim jest młodziutki i bardzo, bardzipo chce sie gonic i bawic z moimi maupami.A one sie boją .

Poza tym to jest cudny, piekny kot, przefajny dla ludzi.
Myślę,ze faktycznie w schronie miał depresje, bo po pierwszej wizycie sdo weta strasznie był zmarnowany, ale jak po trzeciej zobaczył ,ze wraca do domu, to wyraznie sie zmienił.
Przychodzi do mnie, kładzie sie na klatce piersiowej i jeszcze tak niesmiało gładzi łapka po twarzy Jest cudny.
Mam nadzieje,ze jak juz sie kiedys znajdzie dla niegoi dom, to bardzo znów tego nie przezyje.

No ale rana na szyi sie nie goi-i juz

[iwona_35]

Marysiu a co u was słychać?