Koty Babci i Rustie I

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 17, 2008 10:22

Moze to banalne ale posluze sie nazwiskiem :) Tata znany jest w tych kregach i ma bardzo dobre uklady z nimi. A jak bedzie trzeba to wezme go ze soba. On tez kocha zwierzaki :)

Mam nadzieje ze sie milo rozczarujemy :)

Patii

 
Posty: 705
Od: Wto cze 10, 2008 9:05
Lokalizacja: Olkusz

Post » Czw lip 17, 2008 10:30

Zapomniałam Patii, ze masz takie dojścia :wink: .

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 17, 2008 10:32

:) dojscia nie dojscia :) Sprawa profesji rodzinnej :)

Mam nadzieje ze te "znajomosci" sie w koncu na cos przydadza hihii

Patii

 
Posty: 705
Od: Wto cze 10, 2008 9:05
Lokalizacja: Olkusz

Post » Czw lip 17, 2008 10:44

Aby rozwiać wszelkie podejrzenia trzeba wyjaśnić, że tata Patii nie jest ... księdzem :wink: .

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 17, 2008 10:45

ani nie pija z nimi wodki, nie gra w kary czy w kasynie :lol:

Patii

 
Posty: 705
Od: Wto cze 10, 2008 9:05
Lokalizacja: Olkusz

Post » Sob lip 19, 2008 11:58 koty z kazimierza

Serdecznie dziekuje za zaopiekowanie sie kotami maluchami plus mamcia dzikuska na sterylke podziwiamupor p.Eli i jej kochanej BABCI pozdrawiam.

elcia.borsuk

 
Posty: 33
Od: Pon lip 07, 2008 11:00

Post » Sob lip 19, 2008 12:10

Jak to było w tym wierszu Brzechwy o mrówce?
"... i stół do szkoły zaniosła."

Pozdrawiam mrówki. :wink:
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Nie lip 20, 2008 19:58

Witam, Pani Elu :)

Fotki maluszków wrzucę zaraz na ich wątek na kociarni :arrow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78309&highlight=
a tu: Zesławicka Ola - fota przed zabiegiem, teraz jest chudziutka, marniutka, futro przerzedzone :(
Obrazek

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 22, 2008 7:50

:dance: :dance: :dance:

Dzisiaj jedziemy do Madzi po Lukrecje i Pestke :dance:

Patii

 
Posty: 705
Od: Wto cze 10, 2008 9:05
Lokalizacja: Olkusz

Post » Wto lip 22, 2008 9:42

A ja to się totalnie pogubiłam w tym wątku :cry: :oops: .

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 22, 2008 9:48

Bo to już nie jest wątek, tylko krakowska ośmiornica. :wink:
Dziewczyny są strasznie tajemnicze, ale ja zdradzę, że swoimi świeżymi kanałami znalazły domek dla Pestki i Lukrecji - dwóch zesławickich dziewczynek, sióstr Wolanda - Diesla.
Prawie w ostatniej chwili, bo ich tymczasowa Duża wyjeżdża z końcem lipca i maluszki musiałyby się przeprowadzić na inny tymczas.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Wto lip 22, 2008 10:35

Nordstjerna pisze:Bo to już nie jest wątek, tylko krakowska ośmiornica. :wink:
Dziewczyny są strasznie tajemnicze, ale ja zdradzę, że swoimi świeżymi kanałami znalazły domek dla Pestki i Lukrecji - dwóch zesławickich dziewczynek, sióstr Wolanda - Diesla.
Prawie w ostatniej chwili, bo ich tymczasowa Duża wyjeżdża z końcem lipca i maluszki musiałyby się przeprowadzić na inny tymczas.


Ja też się pogubiłam, ale widzę że jest dobrze :D
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 22, 2008 12:16

To moze zeby nie bylo tak tajemniczo :)

Woland - teraz Diesel znalazl domek u mojego brata, ktory rowniez wzial kotka bezdomego, ktorego znalazl u siebie na klatce schodowej. Taka bialo czarna kotka, ktora jest strasznie towarzyska, odwazna, miziasta i psotna :)

Diesel sie przy niej totalnie rozkrecil. Razem roznosza dom :) Hihihi przy czym Diesel sie rozbrykal bardziej. Kobitka idzie spac a Diesel dalej szaleje :)

Dom dla Pestki i Lukrecji jest u naszej wieloletniej bardzo dobrej kolezanki. Uwielbia koty u rodzicow jest kotka (pietro wyzej). Zostala oczywiscie rowniez przeswietlona i poinstruowana o swoich prawach i obowiazkach w stosunku do kotow :) A koty do niej lgna zreszta ona do nich tez :).
Dzisiaj jedziemy po nie do Madzi. Zachaczymy do Wetek zeby zobaczyly swierzba w uszach (jak on sie tam miewa) czy wogole jeszcze jest.

Prosze pytac o szczegoly bo moze o czyms zapomnialam :roll:

Patii

 
Posty: 705
Od: Wto cze 10, 2008 9:05
Lokalizacja: Olkusz

Post » Wto lip 22, 2008 13:47

Ja się pogubiłam już dawno :lol:

Patii - jesteś miszcz :mrgreen:

Się właśnie zastanawiałam przez weekend jak zmienić tytuł wątku, bo to już dawno nie są koty tylko moje i babcine, ale kreatywne myślenie coś mi szwankuje z przepracowania ;)

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 24, 2008 17:16

Trzeba Rustie sobie zrobic reset w koncu :lol:

Patii

 
Posty: 705
Od: Wto cze 10, 2008 9:05
Lokalizacja: Olkusz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 88 gości