mika_xx pisze:co mu sie stalo ze tak nagle:( czy to przez odrobaczenie? czy zarobaczenie?
mowil cos weterynarz co to moze byc?
Najprawdopodobniej jest zatruty robakami
ale 100% pewnosci nie ma
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mika_xx pisze:co mu sie stalo ze tak nagle:( czy to przez odrobaczenie? czy zarobaczenie?
mowil cos weterynarz co to moze byc?
karee pisze:jak to zatruty robakami? ale zeby az tak?? moze zjadl jakas roslinke w domu ?
tangerine1 pisze:karee pisze:jak to zatruty robakami? ale zeby az tak?? moze zjadl jakas roslinke w domu ?
roslinki nie zjadł, bo z roslinek posiadam jedynie storczyka, który
a) jest ponoc nieszkodliwy
b) nie nosi sladów podgryzania
Mógł zjesc jakies inne swinstwo, jesli do jutra nie bedzie poprawy poproszę o zrobienie przeswietlenia.
Zdaniem weta zatruwaja go toksyny z rozkładających sie robali.
Na razie jest lekka poprawa.
Mysle, ze spadła mu gorączka, bo juz sie tak nie trzesie.
No i lezy w troszkę swobodniejszej pozycji.
mar9 pisze:Mała1 pisze:no bo kicia ,ktora pojechała do mar-to Kicia
![]()
Marysoiu-ttej kotkce naprawde ratujesz życie![]()
najbardziej lubi surowe mieso
trzeba ja wczesnierj pogłaskac
Jej własciciel napisał w kartotece
ma 2,5 roku
miła, przytulasta,lubi pieszczoty, kuwetkowa
obcych moze drapnąc
moze uciec przez okno
jest zaszczepiona 15.03 sczepionką 5 składnikowa-zapomniałam nazwy-nie felovax
hm, widocznie ja zbyt nachalnie ją chciałam od razu oswoić, bo poczułam jej pazurki, ale to nic, nie pierwszy i nie ostatni to raz, moje ręce praktycznie na okrągło wyglądają, jakbym pracowała jako zbieraczka dzikiej róży lub innych kłujących roślin, a nie jako "stateczna księgowa", Iwonko, dzięki za informacje o malutkiej, mam pytanie: czy mogę jej nadać nowe imię, np. Marcysia?
Acha, a ta szczepionka to nie purevax?
mika_xx pisze:Moge trzymac na kuraku wciaz:) Tylko zastanawiam sie co jesli to nie pomoze? wydaje mi sie ze antybiotyk przeciwzapalny by pomogl? tak jak chlopczykowi. On dostawal caly tydzien antybiotyk i jest naprawde zdrowy. :/
Czy da sie jakos zapobiec temu zartykaniu sie jelit przez robaki?
Ja sama nie wiem jak tam moje male i robale. Wydaje mi sie ze w kupie nie ma robali choc ja moze sleba jestem;) Ale naprawde nie widze nic co przypomina robale..
tangerine1 pisze:Nie chce byc lepiej![]()
Po południu była mała poprawa, probował chodzic po mieszkaniu, polizał sosiku z intestinala.
Teraz znowu zrobiła sie kocia szmatka.
Nie rusza sie, nie interesuje go jedzenie.
No i ciagle nie ma kupy, czyli te robale w nim siedza
Użytkownicy przeglądający ten dział: grubysnake, lucjan123 i 81 gości