Koć&Pluszon6. Vrendzel na pokojach

[moś]

a Kocianna focha pokazuje, przecież nie bedzie młodszego bic, chyba

Niech go bije, twarda ręka dobrze mu zrobi

Jak kazdemu facetowi

Do faceta to nie musi być twarda, ale sprawna

Ktoś tu niedawno coś pisał o pornograficznym wydźwięku niektórych wpisów

ja mowilam tylko o dyscyplinie w rodzinie

[Monostra]

A masz w szafie Vrendzloterminatora?
Bo ja mam

Siedzi w szafie, bo chce, czy dlatego że go Plusz nie wypuszcza?
Może kuwetę tam wrzuć jakąś? Chyba, że pranie planowałaś, to luz

Żaden luz . Siuśki się pewnie spiorą, ale czyszczenie ubrań z futra...

Może redaf preferuje takie moherowe leciutko...
A może berecik tam ma jakiś i chce go przystosować odpowiednio?

galla Mogę jej podesłać. Prawie wszystkie moje ubrania są firmowane metką MOHER. Berecików nie mamy

[gattara]

No i jak? Przetrwaliście noc? Jakieś straty w ludziach? Kotach?

[pluszak]

No i jak? Przetrwaliście noc? Jakieś straty w ludziach? Kotach?

cloverfield

[galla]

Ciekawe czy odsypiają, czy liżą rany

[redaf]

Towarzystwo właśnie poszło na drzemkę.
Uffffffff....
Od siódmej rano mam Armagiedon.
Wzięłam wolne w pracy i siedzę z tym tałatajstwem

[pluszak]

Towarzystwo właśnie poszło na drzemkę.
Uffffffff....
Od siódmej rano mam Armagiedon.
Wzięłam wolne w pracy i siedzę z tym tałatajstwem

jaka szkoda, że tego nie focisz czy może razem ze zgrzewką żywczyków naprawiacie sprzęt? :p

[progect]

Od siódmej rano mam Armagiedon.

ale krzywdy sobie maleństwa nie zrobiły, prawda?

[pluszak]

Od siódmej rano mam Armagiedon.

ale krzywdy sobie maleństwa nie zrobiły, prawda?

oby

[redaf]

szkoda, że tego nie focisz czy może razem ze zgrzewką żywczyków naprawiacie sprzęt? :p

A kto powiedział, że nie?
Aparat się naprawił.
Po naładowaniu baterii

[pluszak]

Aparat się naprawił.
Po naładowaniu baterii

iście po redafsku

[redaf]

ale krzywdy sobie maleństwa nie zrobiły, prawda?

Już wiem kim chce zostać Vrendzel, kiedy dorośnie.
Największym burakiem w tej części Europy.

Napada w morderczych zamiarach na wuja Plusza, więc co chwilę mam serię kocich jazgotów i wycia.

Ale Frubszej się boi, nawet zaczepiać nie próbuje.
Kiedy ona mu napyskuje, jak się zblizy za bardzo gnom wycofuje się rakiem.

Frubsza zwiedza taras.
Zobaczcie jakie ma krótkie łapiny.
A od wkurzenia jej kłaki lecą garściami.



Ewakuowała się do koszyczka na parapecie.

[Fri]

Od siódmej rano mam Armagiedon.

ale krzywdy sobie maleństwa nie zrobiły, prawda?

oby

oby
redaf nie zrobiła krzywdy maleństwom...

skoro ma dziwne sposoby psucia róznych rzeczy, np. aparatów...

[Fri]

Ewakuowała się do koszyczka na parapecie.

zrobiła tak zwaną suffkę i sieskupia ... wygląda, jakby myślała...

[pluszak]

biedna Frubsza, jaki wytrzeszcz