[Bydg] Fundacja KD - Czarno-Czarni w domach. Mickey za TM

[reddie]

Wieści z nowego domku są następujące:

Pierwsza noc spędzona z nowymi Dużymi w łóżku (u mnie nie było tak fajnie - Miki siedział za kiblem i syczał, wredota ) Zakuwetkował i normalnie je i pije - zero stresu aklimatyzacyjnego. I teraz najlepsze: Patryk pisał na gg, że pieszczoch Miki jest super, że dziś zostawili go na 2 godzinki samego i jak wrócili, to się cieszył jak piesek, miauczał, łasił się i chodził za nimi. I ostatnie słowa Patryka były takie "jest kochany " Miki, rzecz jasna jest kochany.

I dziękujemy Patrykowi za wpłatę na nasze konto (starczy na kilka szczepień!). Naprawdę, jesteśmy ogromnie wdzięczne!

A teraz czarna Vika i "jej" nowe dzieci:

[reddie]

Rica raz jeszcze.

Foto



Film (w kadrze - merdający ogon psa )

http://www.youtube.com/watch?v=U5m6eg2Wyk8

[reddie]

Vika dziś została zaszczepiona. Jest zdrowiutka I toczy boje z psem o prawa rodzicielskie do kociaków

[reddie]

Alta dziś pojechała do domku Będzie mieć osobistego człowieka, bo zamieszka w jednoosobowym domu, w którym bez kota po prostu pusto było. Sama zresztą podjęła decyzję. Najpierw się powdzięczyła, pomiziała, a potem weszła do transporterka i już.

Madziabrau, dzięki

[TyMa]

Po internetowej przerwie odnajduję sobie wątki do poczytania i pozdrawiam!

[madziabrau]

Czuję się jakbym własną córkę oddawała
Mam nadzieję ,że domek się sprawdzi. Będę go miała pośrednio pod kontrolą.
Alta chwilę tylko pomiauczała, a później już tylko rozglądała się ciekawie, przesiadła się do drugiego samochodu i pojechała do swojej nowej Dużej.

[reddie]

Altusia moja Fajnie, że ma domek

[madziabrau]

:ok:
Altusia moja Fajnie, że ma domek

Z ostatnich wiesci domek zakochany w kici nowa Duża nawet nie ma ochoty specjalnie wychodzić z domu bo ciągle myśli co kotek robi , a czy sie nie nudzi itp.
Acha i Alta mizia sie do Dużej bardzo , bardzo

[reddie]

A do mnie nie chciała bardzo-bardzo Ale w końcu ja byłam tylko tymczasowa

[madziabrau]

NEWS!
Spi w łóżku z Dużą i z oczkiem OK

[cariewna]

Rica ma dom! Bardzo, bardzo fajny Dzisiaj pojechała

[reddie]

Dzięki, Kasia

[reddie]

Vika zainteresowała się pani z Inowrocławia (hodowczyni norweskich leśnych), ktorej rodzice niedawno stracili kota (mocznica, bardzo to przeżyli). Maja jeszcze 12letniego pieska schroniskowego, przyjaźnie nastawionego do kotów, dlatego szukaja kota, który psy zna i się ich nie boi (Vika pasuje idealnie!). I postanowiła, że poszuka rodzicom kota już starszego, zdrowego. Padło na Vikę. Jednak po rozmowie z rodzicami okazało się, że mama jeszcze nie jest gotowa. Przepraszała mnie bardzo, ale wiadomo, że w takich sprawach nie można nic na siłę. Jednak wczoraj na gg pani się odezwała, że właśnie sobie z mamą oglądają jeszcze raz ogłoszenia Vikusi i mama dojrzewa Jest szansa Prosimy o kciuki!

[reddie]

Na razie cisza w sprawie Vikusi.

[reddie]

Dziś o 16 mamy wizytę Na razie spotkanie zapoznawcze. Ciekawe, co z tego wyniknie? Vikers śpi na oknie kółkami do góry i nawet sobie nie zdaje sprawy, że być może niedługo zamieszka we własnym domu.

Jeny, kciuki, plis plis plis...