Koć&Pluszon6. Vrendzel na pokojach

[sibia]

Iiiiietam.

[JoasiaS]

No i o co tyle krzyku od rana

Joasia

[Aleba]

I co, krew się nie leje?
Tak ani-ani?
Bu

[redaf]

Iiiiietam.

Vrendzel doszedł do sypialni i zaczęły się schody.
Pod łóżkiem siedziała Frubsza.



Opierdzieliła gnoma.
Najgorsze wyrazy powtarzając po kilka razy...



...i wycofała się z godnością w najdalszy kąt pod łóżkiem.

[moś]

dama a potrafi powiedziec cos konkretnego

mowie o Frau

[pluszak]

dama a potrafi powiedziec cos konkretnego

mowie o Frau

no pewnie, przecież nie redaf

[redaf]

Vrendzel opierdzielony przez Koć pod nadzorem Plusza poszedł zwiedzać dalej.



Znalazł jeden parapet...



Znalazł drugi parapet z baaaaardzo smacznym papirusem...







Znalazł fantastyczną kanapę do wspinaczki wysokogórskiej...



No i oczywiście znalazł szafę, do której można wleźć.
Plusz pilnuje wyjścia z szafy.

Już nie pilnuje. Właśnie komando VP przegalopowało koło mnie na taras.
Koniec sielanki?

Frubsza wylazła spod kanapy. Wygląda jak ryba najeżka.
Definitywny koniec sielanki.

[galla]

Ło, Kocia się ruszyła nawet? No prosz.
Poszła nadzorować, pani kierowniczka

[progect]

e tam, chłopcy sie bawią

a Kocianna focha pokazuje, przecież nie bedzie młodszego bic, chyba

[pluszak]

poproszę fotę Koć Najeżki

[galla]

a Kocianna focha pokazuje, przecież nie bedzie młodszego bic, chyba

Niech go bije, twarda ręka dobrze mu zrobi

[redaf]

Ło, Kocia się ruszyła nawet? No prosz.
Poszła nadzorować, pani kierowniczka

Koć to chyba dziś nominuję.
Wylazła po to, żeby buczeć na Vrendzla.
Pluszogłup się namyslił, że może ciotka mądra jest więc się zjeżył i zaczął jełczyć na Vrendzla.
Vrendzel sroce spod ogona nie wypadł więc zaczął miełczyć na te dwa wrogie monstra.
Cała trójka dostała ode mnie naganę przed frontem kompanii

Galla, jesteś mi winna 8,50- za spryskiwacz.

[pluszak]

Galla, jesteś mi winna 8,50- za spryskiwacz.

niby czemu?

[galla]

Ło, Kocia się ruszyła nawet? No prosz.
Poszła nadzorować, pani kierowniczka

Koć to chyba dziś nominuję.
Wylazła po to, żeby buczeć na Vrendzla.
Pluszogłup się namyslił, że może ciotka mądra jest więc się zjeżył i zaczął jełczyć na Vrendzla.
Vrendzel sroce spod ogona nie wypadł więc zaczął miełczyć na te dwa wrogie monstra.
Cała trójka dostała ode mnie naganę przed frontem kompanii

Mam nadzieję, że na poburkiwaniach kocio-kocich się skończy i eskalacja nie nastąpi.

Galla, jesteś mi winna 8,50- za spryskiwacz.

W żywcu chcesz, czy gotówkę?

[Aleba]

Galla, jesteś mi winna 8,50- za spryskiwacz.

Vrendzel zeżarł czy sama pogryzłaś z emocji?