aamms pisze:Serniczku, jak z kasą?
damy radę uratowwać kocinę od pseudohodowli?
Jola, potargujesz się, dobrze..

jasne ze tak!
zamierzam zaplacic cene minimalna
i tak mnie szlag trafia ze w ogole placic trzeba
jak juz pisalam:
zrobilam juz wstepy, w stylu hodowla to zly pomysl, wyesploatuja i wyrzuca jak zniszczony mebel, ze bedzie rodzila tyle razy w roku ile zdola, ze zadna rejestrowana hodowla, czyli w jej mniemaniu DOBRA, bez papierow jej nie wezmie
ze tylko oszusci beda zaintersowani
ZE JA JA PRZED TYM USTRZEGE!