gattara pisze:w sumie trudno powiedzieć, dlatego tak jestem ciekawa wyników i tego co urośnie
, chciałabym już wiedzieć czy grzyb się wyniósł
![]()
Są dni że wydaje mi się że jest sporo lepiej, a potem wracamy do normy, chociaż obiektywnie trzeba przyznać że Azik może czasem obyć się bez leków na duszności, co wcześniej nie miało racji bytu... może to oznacza coś dobrego :?:
No może...



Mam rozumieć, że za czas jakiś (najchętniej już w sierpniu) będziem znów korespondować w celu dostarczenia kociego gluta do labu?
To się z panią Madzią umawiaj jakby co, bo Szefowa od mikrobiologii pod koniec sierpnia mamusią po raz wtóry zostanie...