Wczoraj już nie miałam siły pisać, Ptachu miał atak, przypominający atak padaczki ale trochę inny od tych jakie ma Mikunia, moja sunia chora na padaczkę.
Bardzo mnie przestraszył po ataku wpadł w hiperwentylację , na sygnale do weta, pełno leków. Dziś po powrocie z pracy znalazłam Ptacha nieprzytomnego

, miał kolejny atak, nie wiem jak długo tak leżał, pędem do dr Ewy, pierwsze badanie krwi aby sprawdzić czy to nie zatrucie, morfologia i biochemia ok. Później do dr Alka na rtg, sprawdzamy czy nie ma zakrzepu w płucach, na zdjęciu płuca czyste, zostają dwie opcje, albo to silna padaczka albo guz mózgu, dr Alek mówi jeszcze o czymś ale nawet nie biorę takiej możliwości pod uwagę.
Teraz Ptachu leży ma łóżku, jest słaby i mało przytomny, część to leki.
Powinniśmy zrobić tomografię mózgu aby wykluczyć lub potwierdzić guza.
Czy ktoś wie gdzie w Polsce mogę zrobić kotu tomografię i jaki jest tego koszt?
Prawdopodobnie w Warszawie jest lecznica, która ma tomograf, ale nie wiem która.
Kciuki bardzo potrzebne.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer
"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/