Urodzilismy sie na Jelonkach w Warszawie 20 lipca miedzy godz. 09:00 -
10:00 .
Bylo nas czworo rodzenstwa.Najwczesniej znalazl dom nasz brat Husky.
Psotka niedawno znalazla troskliwy i cieply dom w Pruszkowie.
Myszu zostaje jako czlonek rodziny i zostalem ja - Psotek.
Moi Panstwo niestety nie moga mnie chowac gdyz oprocz naszej Mamy zostawili
sobie
Dusie Sierotke na pamiatke Jej Mamusi, ktora zaginela i do dzisiaj nie
wrocila do domku.
Licze na to, ze jeszcze znjade cieply domek i nowych kochajacych
wlascicieli.
Nasz Pan nauczyl nas wszystkich korzystac z kuwetki.Jestem bardzo wesoly i
lubie byc przytulany i glaskany.
Nie chcialbym byc tylko zywa zabawka ale czlonkiem rodziny tak jak trafilo
moje rodzenstwo.
Moj Pan czeka na kontakt pod adresem
adam665@wp.pl
Na fotce ktora moj Pan moze wyslac jestem z Mama i siostra - ja to ten za Mama (bez jezyczka).
Miau, miau wszystkim.