
a u Aishy w brzuszku cały dzień burczy, bąbelkuje, przelewa się

Przeraziłam się

Rozmawiałam też z wetką Dorci, Panią Basią, jeżeli nie wydarzy się nic wcześniej, po niedzieli już operujemy.
Tak się boję

ciąglę oglądam przepuklinę, chodzę za nią do kuwetki, ma zero intymności
