no Tula to jest lobuz maly i jednoczesnie tulak nie z tej ziemi ona rzadko przestaje mruczec, a zaczyna na sam widok czlowieka potrafi mruczac spac, jesc, i nawet kuwetke zaliczyc z mruczeniem
W lecznicy jest nowy kociak (standard, prawda? ) Przywieziony standardowo przez Straż Miejską.
Malutki kociak ze zmiażdżoną łapką. Nie pisaliśmy o ni w czoraj bo trwały negocjacje z UG czy sfinansują jego leczenie. Udało się i mały jest już po operacji usunięcia łapki. Nawet go nie widziałam, Katy może więcej napisze.
KOCIAK BEZ ŁAPKI SZUKA SUPER PILNIE DOMU TYMCZASOWEGO. Nie wiem jak ma go znaleźć skoro nawet 4ro łapych nie ma kto wziąć A on musi za parę dni zniknąć z lecznicy