Zuzia-Tyle zmian w jej życiu--Szczęśliwy koniec:)

» Sob lip 12, 2008 12:14

buda w ktorej pomieszkuje teraz Zuzia jest podzielona na dwie częsci kartonami. Rano Zuzia była w jednej, potem była w drugiej częsci więc troche sie przemieszcza.
Jedzeniem była zainteresowana, ale w budzie był pawik

, pewno jej ,bo ona alergiczna kicia jest.
Nie wychodzi jeszcze smiało na kociarnie-ale strasznie trzymam kciuki zeby zaqczęła.

Z jej allegra zero odzewu niestety

» Sob lip 12, 2008 20:16

Tweety pisze:Zuzinko, gdzie ten twój dom?, póki jeszcze żyjesz....

» Nie lip 13, 2008 7:42

Mała1 pisze:

» Nie lip 13, 2008 8:33

Podniosę biedną kocinkę :-(

» Nie lip 13, 2008 9:05

ona nie może zostać w schronie, dla niej to pewna śmierć, stres ją zabije ... :cry:

» Nie lip 13, 2008 10:38

Tweety pisze:ona nie może zostać w schronie, dla niej to pewna śmierć, stres ją zabije ...

» Nie lip 13, 2008 11:19

czy zdąży znaleźć dom, zanim śmierć znajdzie ją? :cry:

» Nie lip 13, 2008 13:50

cóz
Zuzia nas dzis chyba zaskoczyła.

Jak przyszłyśmy, siedziała w swojej częsi budy i ani myslała wyjśc.
wypłoszyłam ja stamtad-troszku mi sie dostało :wink:

Ale jak juz wyszła, to naprawde sporo czasu spedziła na dworze, pojadła, pozwiedzała.
Na zdjeciach widac ,ze nawet dała sie pogłaskac

To naprawde nie jest total agresywny kot-tylko kot ,ktory potrzebuje spokoju, nie noszenia na rekach.
Nawet sie troche w cieniu potarzała

.
Na inne koty nafuczała, ale nie zwiewała w panice.
Cos jej wisi przy brzuszku jednak, moze to byc miejsce4 po tłudszczyku, ale moze tez byc np miekka przepuklina :roll:

Poki co nie do zbadania.

Najbardziej mnie martwi jak ona bedzie reagowac na te rózne karmy w schronie

Zobaczcie jaki piekny to kot- potrzebuje po prostu bardzo doswiadczonego domu

Potem jednak uciekła znów do budy.

» Nie lip 13, 2008 15:15

Tweety pisze:czy zdąży znaleźć dom, zanim śmierć znajdzie ją?

» Nie lip 13, 2008 18:27

Mała1 pisze:

Zobaczcie jaki piekny to kot- potrzebuje po prostu bardzo doswiadczonego domu

czyż nie jest piękna? i wcale nie taka groźna tylko musi mieć wyrozumiałego opiekuna, który nie będzie uszczęśliwiał jej niańczeniem na siłę

» Nie lip 13, 2008 18:29

Mała1 pisze:

Zobaczcie jaki piekny to kot- potrzebuje po prostu bardzo doswiadczonego domu

czyż nie jest piękna? i wcale nie taka groźna tylko musi mieć wyrozumiałego opiekuna, który nie będzie uszczęśliwiał jej niańczeniem na siłę

» Nie lip 13, 2008 18:39

» Nie lip 13, 2008 20:28

Tweety pisze:
Mała1 pisze:

Zobaczcie jaki piekny to kot- potrzebuje po prostu bardzo doswiadczonego domu

czyż nie jest piękna? i wcale nie taka groźna tylko musi mieć wyrozumiałego opiekuna, który nie będzie uszczęśliwiał jej niańczeniem na siłę

» Nie lip 13, 2008 22:43

Zuzanko, trzymaj się maleńka, nie możesz tak po prostu umrzeć w schronie, wytrzymaj jeszcze troszkę, nie poddawaj się!

Cholera, żeby tylko zdążyć, zanim się podda całkiem i odejdzie cichutko w jakimś kącie :cry:

» Pon lip 14, 2008 7:03

Tweety pisze:Zuzanko, trzymaj się maleńka, nie możesz tak po prostu umrzeć w schronie, wytrzymaj jeszcze troszkę, nie poddawaj się!

Cholera, żeby tylko zdążyć, zanim się podda całkiem i odejdzie cichutko w jakimś kącie

Zuzia-Tyle zmian w jej życiu--Szczęśliwy koniec:)

Kto przegląda forum