sory ze nie pisalam ale sie skupilam na Wolandzie, mialam wczoraj wkleic zdjecia Lusienki ale nie zdazylam, bo wczoraj rano polowalam na nia z aparatem
Piekne masz te Koteczki Moja Lusia tez wygląda jak trzecia siostra Dobrze, ze jej juz nie ogłaszam, bo ludziom by nieźle namieszało-dwie podobne kotki z Poznania o takich samych imionach
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Ja tu przyszłam zobaczyć Lusię, (bo wszystkie Luśki to git dziewczyny, moja tyż ), i co ja widzę? Masz bliźniaczki. Śliczne .
Amidalka ma cudne cętki, i taki sam podbródek jak moja Luśka - z łatą. Mówię - baba z brodą Drakul groźny, ale pewnie się opamięta wkrótce.
No to Ci Lusia reakcję na sterylkę zaprezentowała Ale koty to zagadkowe stwory i niejednym mogą zaskoczyć.
Mizianki dla wszystkich, wkrótce wróci równowaga
Po paru latach jakie od dnia stworzenia przeszły, dziś już jasno widać, że Panu Bogu poza kotami nic się do końca nie udało. Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata łącznie z psami jest wadliwa. Taki jest obiektywny stan rzeczy i daremnie jest i nie należy się nań uskarżać J. Pilch