tinka dzięki

za linki, napewno przejrzę..co do granulomy to pojawiła się ona po raz pierwszy w 2002 jak mieszkałam w Anglii i tam własciwie stwierdzil to wet po tym jak zaczęła się powtarzać, na początku te odstępy były większe,potem co raz krótsze.własciwie żadnych specjalistycznych badań nie pamiętam,zawsze dostawał Depo Medrone,i wet twierdził że owszem ma alergię ale nie wiadomo na co.Były zmiany karmy, nawet kazali mi próbować miski żeby były metalowe lub ceramiczne etc.w Polsce jestem od 2005 i oczywiscie tu zaczęło się tak samo, kolejna granuloma,na początku odstępy były dosc krótkie, i znów leczenie sterydami,próbowalismy kremów,ale po nich nie było żadnego efektu...

kolejne zmiany karmy itd.w końcu stwierdziłam, że pojawianie granulomy u Friska wiąże się z jakims stresującym wydarzeniem lub sytuacją..zaczęlismy to obserwować i na to mi to wygląda... cos go stresuje np.wizyta u weta,remont u sąsiada ciągłe wiercenia za scianą itp.po około tygodniu od wydarzenia zaczyna się drapać wylizywać brzuszek i nagle bum na drugi dzień granuloma i juz się nie drapie

i np wczoraj dostał granulomę ,podrapywał się pare dni wczesniej a stres?-to ciągłe wizyty u weta po dwa razy dziennie,pobieranie krwi u weta

Dzisiaj z nim poszłm oczywiscie sezon urlopowy, więc nie było mojego weta,i skończyło się znowu na Depo

Rezultat; juz pije i siusia non stop, wzmożony apetyt i własnie zbadałam mocz glukoza na ++++

a ostatnie dni miałam cały czas na minusach...mam przyjsc w srode do zbadania cukru....co do Forl to tak stwierdzili po czyszczeniu ząbków,miał antybiotyki,pastę (zapomniałam nazwę) no i dziąsła są nie najgorsze ale górne zęby biedne

co do karmy to już opadaja mi ręce...nie wiem czy jest jeszcze cos czego nie jadł

wet się upierał przy RC diabetic i co jadł przez 4 dnii przestał, wiec musiałam z niej zrezygnować...teraz na tym RC LIGHt40 ciągnie, bo krokiety malutkie, ale robię wstawki z mokrego..choc wet twierdz iże sucha karma najlepsza bo się osad nie zbiera na zębach..ja wiem że to jest ważne ale czasem się zastanawiam czy oni nie mają jakies obsesji na punkcie zębów..

rozumiem,że te omega 3 i 6 sa ok dla słodkich futer ...kurcze ale sie rozpisałam

pozdrawiam mocno