Łódź - 167+240, PILNIE DT / DS, znów maluszki u Aga-lodge :(

[CoolCaty]

W pudle były dwa kociaki. Obie dziewczynki. Jedna przepiękna, dymny marmurek, druga krówka.
Rodzinka otrzyma gwiezdne imiona:
Mama - Luna
Czarna - Stella
Dymna - Leda
Krówka - Vega
Dziewczynki zostały dziś zaszczepione i leżą przytulone do mamy. Nie moge ich długo trzymac w lecznicy.

[jolabuk5]

A co Ty mię tak pasjamy cytujesz

Oj, pasjami, pasjami

[twins26]

matko ile tych bidek

[gosiaa]

Czyli pilnie potrzebny domek dla mamy i maluchów!!!

[kalewala]

Oj tak tak

Śliczne imiona, i śliczna rodzinka.

[kalewala]

Ratunku!!!

Naprawdę nie dam rady sama - zadzwonił Pan Pozytywny.
W jego zakładzie pracy są dwa kociaki, dziś miały być utopione - wrzucone do kanału - nie chcę komentować, to nic nie zmieni.
Pan Pozytywny kociaków nie może wziąć na dt - naprawdę nie może.
Uprosiłam, żeby je przechował w pracy do niedzieli - potem muszą zniknąć. Zabiorę je albo znikną w kanale....

Nie mam gdzie ich wziąć - w domu 14 kotów i była p, one malutkie i nieszczepione.

W lecznicy do odebrania za kilka dni (po szczepieniu) kotka + 3 maluchy.

Znajome karmicielki - u jednej trzy kociaki z dwóch miotów, u drugiej dwa i "polowanie" na chore piwniczaki, w kolejce miot z działek, z ostatniej nieciachniętej kotki.

Proszę o dt choć na kilka dni, tyle, by zaszczepić i na kilka dni po szczepieniu.

Potem pójdą do mnie, zaszczepione będą mieć jakieś szanse ....

[kalewala]

hop

[kalewala]

podniosę ..

[gosiaa]

Też moge tylko podnieść

[kalewala]

nie będę mieć netu przez weekend - gdyby ktoś chciał pomóc 693 41 44 32

[Gretta]

do góry!!!

[Satoru]

nie mozna ich zabic!>< pomocy..

[malaria]

do góry

[CoolCaty]

Bardzo prosimy o pomoc. Anka nie da sama rady. Moim zdaniem nie powinna brac już więcej kotów do siebie do domu. Prosimy o domki tymczasowe. Nie muszą być w Łodzi - transport się zorganizuje. Bedziemy pomagać domom tymczasowym jak tylko sie da.
Sytuacja jest naprawdę krytyczna!!!

[kalewala]

Bardzo prosimy o pomoc. Anka nie da sama rady. Moim zdaniem nie powinna brac już więcej kotów do siebie do domu

Niesterty to racja...


W wątku mocih kotów napisałam o 2,5 miesiecznej burasi, którą musiałam zabrać z lecznicy po dwóch tygodniach cierpliwego przetrzymywania.
Przyjęła ją na tymczas Jolabuk - wielkie dzięki.

Mamusia + 3 - czekają w lecznicy, zaszczepione, aż będę mogła je wziąć do mojej 14stki.

Te dwa nie mają gdzie poczekać - na szczepienie i ew, wyleczenie.

Nieszczepione u mnie - nie mają żadnych szans...

[b]POMOCY DLA DWÓCH NIEDOSZŁYCH TOPIELCÓW!!