Colin, Alan i reszta...... Colin [*]

[JoasiaS]

Szczurek sobie drapał w pudełku, Colin najpierw nasłuchiwał nowego odgłosu, potem go zlokalizował ... potem już tylko się oblizywał Pozostału mu tylko obejść się smakiem, pół godziny zdejmowałem go z biurka, na którym stoi pudełko ze szczurkiem i komp. Zdjąłem go tak ze czterdzieści razy W końcu wrócił na łóżko, ale podejrzewam że rano mógłbym już szczurka nie znaleźć Więc gryzunio pójdzie spać do kuchni.

Joasia

[Magija]

ale słodkie zdjęcia...
przecież oba kotulce to okazy zdrowia, nie wierzę w żadne choroby
trzymam kciuki cały czas

no właśnie, podpisuję się pod Anią
choroby wszystkie przeganiamy precz!

[agacior_ek]

Jak się czują kotulce?

[Etka]

no wlasnie, co u slodziakow?
jak Natalka???

Piotrze nie trzymaj nas w niepewnosci.

[agacior_ek]

Piotrze, co u Was? Trochę się martwię...

[Etka]

ja tez sie martwie

[jerzykowka]

Piotrze, co u Was. Naprawde bardzo sie niepokoimy

[mokkunia]

też się martwię i czekam na wieści - dobre wieści

[Bazyliszkowa]

Też myślę o Was...

[piotr568]

Chwila czasu żeby skreślić parę słów ...
Byliśmy dziś z Natką u lekarza, planowana wizyta, ale ... Natka od trzech dni gorączkuje znowu, pomimo podawania tolfedyny temperatura mierzona wieczorem utrzymywała się powyżej 40 stopni. Dostała dziś antybiotyk enrobioflox, będziemy podawać przez tydzień. Za tydzień mamy się stawić do badania kontrolnego morfologii. Poza tym Natka ma wilczy apetyt, próbuje odwzajemniać - głównie buczeniem i warczeniem - "końskie zaloty" Colina. Przybyło jej 10 dkg przez tydzień. Brzuch - ciężko powiedzieć - mam codziennie mierzyć obwód za ostatnim żebrem - na mój gust stoi w miejscu. Colin za to to okaz zdrowia, hasa na całego, apetyt dopisuje, energia rozpiera.

Mam do Was pytanie, udało mi się w końcu zdobyć betaglukan 125. Jakie dawki podajecie kotom, bo dziś pani doktor podała mi 7,5 mg dziennie na kota (czyli kapsułkę dzielę na kilkanaście części) a wcześniej inny wet podał mi 1/5 tabletki na kota czyli ok 25 mg.

[magicmada]

Jeśli jest podejrzenie FIPa, ja bym nie dawała, beta glukenu, ale to moja prywatna teoria.

[aniaposz]

Kciuki za Natkę są cały czas. A ja też mam teraz buraskę w domu.

[pisiokot]

Jeśli jest podejrzenie FIPa, ja bym nie dawała, beta glukenu, ale to moja prywatna teoria.

Mnie też tłumaczono, że wzmacniając układ odpornościowy kota wzmacniamy też koronawirusa. Przy FIP-ie paradoksalnie próbujemy obniżać odporność, bo jej wzmacnianie tylko przyśpiesza rozwój choroby.

[magicmada]

Jeśli jest podejrzenie FIPa, ja bym nie dawała, beta glukenu, ale to moja prywatna teoria.

Mnie też tłumaczono, że wzmacniając układ odpornościowy kota wzmacniamy też koronawirusa. Przy FIP-ie paradoksalnie próbujemy obniżać odporność, bo jej wzmacnianie tylko przyśpiesza rozwój choroby.

Dokładnie. Dlatego ja raczej unikam podawania immunostymulatorów kotom.

[piotr568]

Betaglukan ma dostawać Colin, ale tego co piszecie to nikt mi nie mówił.