Szylkretki Są piękne-36...Niemożliwe jest możliwe.Zapraszamy

[moś]

Dzień dobry

[kalair]

czeresnie jadam beż chlebusia

Niemożliwe?!

lece

A ja mam!

a ja nie mam

Dlaczemu?!

były
naprawde piękne
ale za 15zł kg
nie dalam

U nas 14 za kilo..

[kalair]

Dzień dobry

O co chodzi?
Nie było dedykacji?

[kalair]

To jest niesprawiedliwe, zapomnialam sie znowu przywitac sama bo witalam gosci- nic nie dostalam, nawet dobrego slowa foch

Kochanie Ty moje! Ja tak szukałam Twojego przywitania,że zapomniałam Ci dać zdjątko..Nie było gdzie..
A Ty przywitalaś wszystkich,oprócz MNIE I Kretek..

[kalair]

DOBEREK KOCHANA MOSIULKU!
Proszę zdjątko-

DUŻE!
I czyż muszę mówić,ze jesteś niezastąpiona?

[kalair]

I deserek dla Mosia! Można się częstować.
Racuszki z jbłkami i serem. Białym,nie żółtym.

[Danusia]

To jest niesprawiedliwe, zapomnialam sie znowu przywitac sama bo witalam gosci- nic nie dostalam, nawet dobrego slowa foch

oj co to będzie

[Danusia]

To jest niesprawiedliwe, zapomnialam sie znowu przywitac sama bo witalam gosci- nic nie dostalam, nawet dobrego slowa foch

Kochanie Ty moje! Ja tak szukałam Twojego przywitania,że zapomniałam Ci dać zdjątko..Nie było gdzie..
A Ty przywitalaś wszystkich,oprócz MNIE I Kretek..

ojej
i co to będzie

[Czekoladka]

:1luvu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78006

Pokazuje mamie kocię. A ona mi na to: "A Ineski to przecież nie oddasz?"
Ja mówię, że nie oddam, a co mam oddawać... Dwa koty.

Czyżby mama się powoli łamała?
Ależ piękna Gingerka!

Powoli przełamała...
Jej słowa są zawsze takie: "No ale co drugi kot?" "Inesi to przcież nie oddasz?"
Normalnie nie istnieje dla niej pojęcie dwóch kotów. Jedyne co według niej jest pożyteczne w posiadaniu dwóch kotów jest właśnie sprawa wyjazdów i naszej nieobecności... Dwa koty po prostu się ze sobą nie nudzą...
Małymi kroczkami. Może za rok się uda...

Jak to się mówi ,kropla drąży skałę...Bedzie ok.!Możeszybciej. Czemu akurat za rok?

Bo nie jestem optymistką. Ale w takiej sytuacjii myśle, że nasz babski wyjazd w góry coś da... Na spokojnie sobie pogadamy.

[kalair]

To jest niesprawiedliwe, zapomnialam sie znowu przywitac sama bo witalam gosci- nic nie dostalam, nawet dobrego slowa foch

oj co to będzie

FOCH!

[kalair]

To jest niesprawiedliwe, zapomnialam sie znowu przywitac sama bo witalam gosci- nic nie dostalam, nawet dobrego slowa foch

Kochanie Ty moje! Ja tak szukałam Twojego przywitania,że zapomniałam Ci dać zdjątko..Nie było gdzie..
A Ty przywitalaś wszystkich,oprócz MNIE I Kretek..

ojej
i co to będzie

Trawka! Zacięłąś się?!
Zjedz racuszka!

[kalair]

:1luvu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78006

Pokazuje mamie kocię. A ona mi na to: "A Ineski to przecież nie oddasz?"
Ja mówię, że nie oddam, a co mam oddawać... Dwa koty.

Czyżby mama się powoli łamała?
Ależ piękna Gingerka!

Powoli przełamała...
Jej słowa są zawsze takie: "No ale co drugi kot?" "Inesi to przcież nie oddasz?"
Normalnie nie istnieje dla niej pojęcie dwóch kotów. Jedyne co według niej jest pożyteczne w posiadaniu dwóch kotów jest właśnie sprawa wyjazdów i naszej nieobecności... Dwa koty po prostu się ze sobą nie nudzą...
Małymi kroczkami. Może za rok się uda...

Jak to się mówi ,kropla drąży skałę...Bedzie ok.!Możeszybciej. Czemu akurat za rok?

Bo nie jestem optymistką. Ale w takiej sytuacjii myśle, że nasz babski wyjazd w góry coś da... Na spokojnie sobie pogadamy.

Miejmy nadzieję.A we dwie jedziecie? Gdzie?

[Danusia]

To jest niesprawiedliwe, zapomnialam sie znowu przywitac sama bo witalam gosci- nic nie dostalam, nawet dobrego slowa foch

Kochanie Ty moje! Ja tak szukałam Twojego przywitania,że zapomniałam Ci dać zdjątko..Nie było gdzie..
A Ty przywitalaś wszystkich,oprócz MNIE I Kretek..

ojej
i co to będzie

Trawka! Zacięłąś się?!
Zjedz racuszka!

nie mam racuszka

[Czekoladka]

:1luvu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78006

Pokazuje mamie kocię. A ona mi na to: "A Ineski to przecież nie oddasz?"
Ja mówię, że nie oddam, a co mam oddawać... Dwa koty.

Czyżby mama się powoli łamała?
Ależ piękna Gingerka!

Powoli przełamała...
Jej słowa są zawsze takie: "No ale co drugi kot?" "Inesi to przcież nie oddasz?"
Normalnie nie istnieje dla niej pojęcie dwóch kotów. Jedyne co według niej jest pożyteczne w posiadaniu dwóch kotów jest właśnie sprawa wyjazdów i naszej nieobecności... Dwa koty po prostu się ze sobą nie nudzą...
Małymi kroczkami. Może za rok się uda...

Jak to się mówi ,kropla drąży skałę...Bedzie ok.!Możeszybciej. Czemu akurat za rok?

Bo nie jestem optymistką. Ale w takiej sytuacjii myśle, że nasz babski wyjazd w góry coś da... Na spokojnie sobie pogadamy.

Miejmy nadzieję.A we dwie jedziecie? Gdzie?

No we dwójkę, tata nas tylko zawozi... Do Szklarskiej Poręby.
Wyczailismy tam fajny pensjonat z małym basenem. W zeszłym roku tam byliśmy.

[kalair]

To jest niesprawiedliwe, zapomnialam sie znowu przywitac sama bo witalam gosci- nic nie dostalam, nawet dobrego slowa foch

Kochanie Ty moje! Ja tak szukałam Twojego przywitania,że zapomniałam Ci dać zdjątko..Nie było gdzie..
A Ty przywitalaś wszystkich,oprócz MNIE I Kretek..

ojej
i co to będzie

Trawka! Zacięłąś się?!
Zjedz racuszka!

nie mam racuszka

No wiesz..przecież dałam..Jeszcze nie ma linka!
Wszyscy się mogą częstować! Bierz!