Baba z wąsami szuka domku!

[Mimisia]

Podnoszę urocze panienki:)

[natita]

Kochani, co słychać? Znalazł się ktoś?
To taki fajny duecik, w sam raz do wzięcia:)

[Ewutek]

Czarno-białe słoneczka czekają na adoratorów z posagiem w postaci przytulnego mieszkanka lub domu! Panienki na wydaniu-młode, śliczne, wysterylizowane... Czyżby amatorzy kociego mruczenia nie wierzyli, że taaakie kocie damy są do wzięcia?

[Pipsi]

Dzwonił jeden pan, ale nie oddałam, nie mogłam, bo to nie był dobry domek.. .
Panieneczki są naprawdę przesłodkie, no może nie najpiękniejsze, ale za to przekochane.
W weekend będę zdjęcia robić, bo już mam wakacje
Bardzo, bardzo dziękuję za podrzucanie. Jesteście cioteczki kochane

[Ewutek]

Jeśli o mnie chodzi to nie za ma co dziękować. Rodzinie się pomaga. Czasami. W tym przypadku zdecydowanie warto pomagać.
Nie wiem czy zaglądasz czasem na mój wątek, ale ostatnio wstawiłam kilka nowych zdjęć i między innymi jest tam jedno ładnie obrazujące rosnące rozmiary Twojego byłego podopiecznego

[Pipsi]

A link dasz?
Miałam Cię właśnie pytac, dlaczego o swoich kotach nie piszesz...

[Hańka]

no może nie najpiękniejsze

Chwila moment,protestuję!Znam je,co prawda, tylko z fotek,ale są śliczne!

[Ewutek]

No w górę dziewczynki! Catwalk(wybieg dla modelek ) na pierwszej stronie to najlepsze miejsce na zaprezentowanie się przed poszukującymi piękna!

[Pipsi]

Dziewczynki na górę.
Dlaczego nikt nie chce takich ciasteczek lukrowanych?

[czarna_agis]

Hopsam wąsate panienki. Po domek!!

[Ewutek]

Co u panienek?

[Pipsi]

U panienek tak jak zwykle. Słodkie sa niesamowicie. Dzisiaj rano były okropnie zaspane, bo pewnie długie łobuzowanie było w nocy, ale na króciutkie przytulanki dały radę przyjść Moje słodkości prześliczne.

Może ktos by chciał takie cukiereczki?

[Pipsi]

Panieneczki do góry

[Ewutek]

Nie, nie wierzę, że takie fajne koteczki (i na dodatek w uroczych futerkach) jeszcze nie znalazły domu. Pipsi przyznaj sie bez bicia, że po prostu odsyłasz chętnych z kwitkiem żeby tylko je przy sobie zostawić...

[Pipsi]

Ewa, był tylko jeden chętny i faktycznie odesłałam go z kwitkiem
A wczoraj była zbawa patyczkiem. Było super, tylko bardzo się dziewunie zmęczyły.
A wcześniej kurier przyniósł jedzonko, więc torba została od razy przegryziona, bo przecież koteczki głodują